O bywalcu obydwu Ameryk

author:  Agnieszka Smugła
5.0/5 | 9


Raz bywalec obydwu Ameryk
chciał ułożyć dosadny limeryk.
Gdy napisał już sporo,
zaczął kreślić z pokorą,
aż zostały mu cztery litery.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
10.07.2016,  ParaNormal

@ Renata Cygan

Dziękuję, Reniu:). Ogromnie się cieszę, że przypadł Tobie do gustu.

Moja ocena

Super limeryk Agnieszko :)
My rating:  
12.06.2016,  Renata Cygan

@ Anna L. Zięba

Dziękuję, Aniu:).

My rating

My rating:  

Moja ocena

Ja za Markiem!

...a cztery litery dodają dodatkowej pikanterii!

My rating:  

My rating

My rating:  

@ Waldemar Kostrzębski

A ja bardzo się cieszę, że się podoba:). Pozdrawiam.

My rating

My rating:  

Mój komentarz

Doskonały limeryk, wręcz perfekcyjny. Groteskowy wierszyk o skodyfikowanej budowie, spełniający wszystkie teoretyczne wymagania, stawiane limerykom. I liczba wersów, i układy rymów, i układ narracji, i absurdalna puenta; żeby podać tylko te najważniejsze cechy. Bardzo mi się podoba.

My rating

My rating:  
01.06.2016,  wroc

My rating

My rating:  
01.06.2016,  pola

@ Marek Porąbka

Dzięki:).

Moja ocena

Super
My rating: