(Essay) ULOTNE MYŚLI

author:  Jarosław Burgieł
5.0/5 | 2


Czasami nagle nachodzą ludzi intensywne wyobrażenia złych czynów popełnianych przez nich wobec innych osób czy zwierząt. Tak naprawdę nie mają zamiaru żadnej istocie zrobić niczego strasznego, tylko zastanawiają się co by było, gdyby to zrobili. Oczami duszy widzą swoje zachowanie, myśli, odczucia w czasie takich paskudnych domniemanych czynności, oprócz tego rozmyślają jeszcze nad tym, czy wytrzymaliby w takiej sytuacji wrzaski męczonych istot. Pewien mężczyzna, pogrążony w oparach takiej chorej wyobraźni, nagle zobaczył przed oczami postać swojego byłego psa, który z wyrzutem w głosie, ludzkim językiem zapytał – Dlaczego mi to robisz?- W tym momencie, ów człowiek, poczuł wszystkimi częściami ciała, że cały zapada się w środku i najchętniej ze wstydu schowałby się pod ziemię. Był to bardzo nieprzyjemny impuls nerwowy rażący zmysły i umysł. Mężczyzna nie zdawał sobie sprawy z faktu, że dusza jego psa te myśli odczuwa fizycznie jako konkretne działanie, pomimo tego, że nie owej istoty one dotyczyły. Człowiek chciał tylko zobaczyć mentalnie ile zła się w nim mieści i zrozumieć jego działanie, chciał też przetestować wewnętrznie swoją wytrzymałość niezbędną do jego czynienia, co delikatnie i ze skruchą zakomunikował swojemu byłemu podopiecznemu, wtedy psi duch zniknął bez słowa.
Opowiedziany powyżej epizod nie jest zmyślony. Jest on prawdą, prawdą tego rodzaju, której nie da się udowodnić, ponieważ należy ona do indywidualnych przeżyć wewnętrznych poszczególnych osobników gatunku ludzkiego. Osoba relacjonująca opisane wydarzenie nadal się go wstydzi i zdaje sobie sprawę, że wszystkie podobne epizody stanowią konkretne zło, chociaż owe wyobrażenia często same przychodzą, a człowiek, jak już powiedziano, nie ma rzeczywistej woli czynienia złego. Okazana skrucha i żal z powodu takich niedobrych pułapek umysłu są tu oczywiście na miejscu, ale mają one sens jedynie wtedy, gdy wyciągniemy z niej wnioski dotyczące skutków, tak powszechnego w świecie, negatywnego myślenia ludzkości wobec innych
istot żyjących lub tylko ich obrazu. Jak widać na powyższym przykładzie ten problem obejmuje nie tylko złe myślenie, wygenerowane z premedytacją, ale również nieopanowane wyobrażenia, a
nawet niechciane natręctwa. Te ostatnie wielu jasnowidzących często odbiera jako rzeczywisty zamiar i na ich podstawie wydaje krzywdzące opinie o ludziach, o czym miałem okazję się kiedyś boleśnie przekonać. Na szczęście większość populacji ludzkiej, nie doszła jeszcze do tego etapu rozwoju, aby rozpoznawać mentalnie cudze myśli i za nie karać, ale za podejrzenie zamiaru popełnienia czynu karalnego lub nieakceptowanego obyczajowo już się sankcje, czasami bardzo dotkliwe, zdarzają. Niekiedy nawet są one zawarte w regulacjach prawnych. Na ogół jednak z powodu nieuchwytności i ulotności człowieczego życia wewnętrznego nie doceniamy siły i skutków naszych myśli, traktując je jako twory nietrwałe, nie mające mocy sprawczej, jeśli ich nie wypowiemy lub nie wprowadzimy w czyn. Tymczasem, wygląda na to, że prawdę głoszą niektóre religie (np. hinduizm), iż każda myśl zostaje utrwalona w pamięci wszech czasów, również chrześcijanie mówią swoim dzieciom o księdze prowadzonej przez aniołów, do której o ludziach wpisuje się wszystko – ich myśli, słowa i czyny, a w tekście Spowiedzi Powszechnej wspomina się o grzeszeniu myślą. W życiu codziennym często się o tym zapomina, ale warto zdać sobie sprawę z faktu, iż ludzka zdolność do myślenia jest potężną i podstępną siłą, powodującą określone skutki. Podstępna ta siła jest dlatego, że w ziemskim wymiarze częstokroć tych skutków nie widzimy. Urealniają się one nie tylko tutaj, ale i w zaświatach, oraz innych wymiarach, dla większości niedostrzegalnych i niewyobrażalnych, czego ilustracją jest opowiedziana wyżej historia. Co gorsza urealnione, mogą stać się odczuwalnymi fizycznie przez byty przebywające w owych miejscach. Tutaj opisano odczucia psa, ale skoro dusza zwierzęcia (niektórzy powiedzieliby astral) odczuwała złe wyobrażenia jako czyn realny i sugerowała, że doznaje bólu, czyż to samo nie może się dziać się z ludźmi, którzy już przeszli na tamtą stronę?
Tak więc, snując agresywne wyobrażenia, krzywdzimy nie tylko hipotetycznie innych, ale i realnie, nie zdając sobie z tego sprawy, wiele bytów, o których istnieniu nie wiemy lub myślimy o nich, że zażywają wiecznej szczęśliwości. Mało tego: złą myślą możemy niszczyć dobro nie tylko naszym zmarłym, ale również w rzeczywistościach równoległych, w których zagnieździło się życie zmysłowo niedostępne dla nas – tam nasza myśl także może stać się czynem.
Teraz wyobraźmy sobie, że ów czyn wywołuje złe (uzasadnione) myśli tamtych istot, wracają do nas i tu stają się działaniem rzeczywistym w postaci fizycznej. Łatwo jest teraz zauważyć, że powstaje swoiste perpetuum mobile zła. W tym momencie nietrudno sobie wytłumaczyć, skąd na naszej planecie tyle strasznych wydarzeń w postaci wojen, wszelkich innych zbrodni, niedobrego traktowania innych, bezmyślnego albo celowego mordowania zwierząt, generowanych przez nas samych. Myśląc na różne sposoby negatywnie, grzesząc myślą, sami siebie zabijamy, tym bardziej, jeśli jest prawdą, że w innych wymiarach (ale nie zaświatach), mogą istnieć nasze odbicia. Tu tylko źle myślimy, a tam już jesteśmy rzeczywistymi zbrodniarzami, względnie tu źle nam ktoś życzy, zaś tam już tracimy życie. Dlatego jeśli chcemy ratować siebie jako ludzkość, jeśli chcemy ratować Ziemię, musimy zmienić jako populacja sposób myślenia. Energią naszych umysłów generować pokój, dobro i miłość. Jak wiemy Miłością jest Byt Najwyższy, który jest wszędzie i z którym mamy się zjednoczyć. Starajmy się nie oddzielać od Niego złymi myślami, bo takowe są bolesnym ranieniem Miłości i niszczeniem wszelkiego dobra.

1 V 2016.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
15.07.2016,  Malwina

W oczach psa widzialem

człowieka i w oczach człowieka zwierzę. Jaka karma takie życie i odwrotnie. Ja osobiście wierzę w sansarę. Chrześcijaństwo też wierzyło. Została ona potępiona dopiero w 553 roku przez sobór papieski.

My rating

My rating: