Jutro
miałam się z tobą pożegnać
nim wieczór przerzuci słońce
na drugą stronę nieba
a cienie zmieni w drogowskazy
nadchodzącej nocy
jutro
miałam pożegnać się z tobą
miękko ciepłą linię ciała
ostatni raz
zamknąć w drżących ramionach
pożegnać miałam się z tobą
jutro
by żal i tęsknota
nie miała dostępu
jeszcze ten jeden wieczór
dopiero jutro
miałam pożegnać się z tobą
a śmierć
z chłodną wizytą przyszła dzisiaj
nim wieczór przerzuci słońce
na drugą stronę nieba
a cienie zmieni w drogowskazy
nadchodzącej nocy
jutro
miałam pożegnać się z tobą
miękko ciepłą linię ciała
ostatni raz
zamknąć w drżących ramionach
pożegnać miałam się z tobą
jutro
by żal i tęsknota
nie miała dostępu
jeszcze ten jeden wieczór
dopiero jutro
miałam pożegnać się z tobą
a śmierć
z chłodną wizytą przyszła dzisiaj
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Mój oddech zamarł na chwilę .Wspaniały wiersz;
Moja ocena
Oj, tak smutno. Pozdrawiam Cię serdecznie. Wiesz, że Twoja obecność, choć tak rzadka, cieszy niezmiernie.My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating