Salar

author:  MaryPe
5.0/5 | 10


Spękana powierzchnia jeziora
tnie skórę jak nóż
szlifuje diamenty

Jątrzy rany
wysysa i marszczy
życie odbiera i w zamian śmierć daje

Tylko pragnienie
pragnienie tylko
nim się staję
a ono jest mną

Krew sól barwi na różowo
próbuję dokopać się do wody
wylewam ostatnie krople potu
łez i krwi

pod pooraną ziemią
pod głowami soli
soplami zakrzepłych łez
jezioro
słone jak moje łzy i krew

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
12.07.2016,  ParaNormal

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
15.03.2016,  Eliza Segiet

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
15.03.2016,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
14.03.2016,  renee