ości

author:  perla12345
5.0/5 | 6


zmieniłam perfumy
na ciebie
a może
już nic
nie zmienię


jak bezpiecznie
ciepło
nigdzie
nigdy
nie kochać


na pocieszenie
po straconym
wszystkim
jest ładnie
przeprosić


po
gu
biłam się
z myśla mi

łości trudności

tym razem
nie stanęły mi
w gardle



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

...

szczególnie podoba się mi i trafia do mnie druga część Twojego wiersza, poczynając tak od trzeciej strofy
My rating:  
24.01.2016,  wroc

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
24.01.2016,  Kajotka

My rating

My rating: