PIERWSZY RAZ
Nasze ręce
pierwszy raz
spotkały się
pod starym dębem
pamiętam
motyl wdychał
słodki zapach
koniczyny
powiedziałaś
żebym niebo
rzucił ci pod nogi
- i stało się:
myślą dosięgłaś gwiazd
przytulała nas
zieleń łąki
a ja bezgłośnie
wypijałem czerwień twoich ust
pamiętam
motyl odleciał
w uścisku trwały
nasze ręce
zostaliśmy sami
pierwszy raz
spotkały się
pod starym dębem
pamiętam
motyl wdychał
słodki zapach
koniczyny
powiedziałaś
żebym niebo
rzucił ci pod nogi
- i stało się:
myślą dosięgłaś gwiazd
przytulała nas
zieleń łąki
a ja bezgłośnie
wypijałem czerwień twoich ust
pamiętam
motyl odleciał
w uścisku trwały
nasze ręce
zostaliśmy sami

My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating