Podział ról

author:  Andrzej Malawski
5.0/5 | 12


kojarzy mi się to z pragnieniem
niechby nawet odeszło.
Jak? nie wiem.

Teraz ty będziesz pojawiać się
a ja będę znikał przy tobie
będę gasł, umierał
jednorodnym płomieniem

teraz mi nie pozostawisz już złudzeń
A ja.
Się w tobie przebudzę, będę
stale i jednakowo zaczynał dzień
jak słowo.

Czasem mnie wcale nie będzie jak zwykle
i zniknę.

Otrę ci łzy, jak nikt, a ty,
zawiąż mi oczy i prowadź
niech więcej nie widzę.
Ty, nigdy nie zwątp.

I kiedy zamienimy się rolami
gdy już zapomnę
przypomnij że było inaczej,
wtedy ci przypomnę.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
04.05.2018,  Ula eM

My rating

My rating:  
15.07.2016,  ParaNormal

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
27.12.2015,  A.L.

My rating

My rating:  

Może czasem za bardzo podporządkowujemy sie własnym rolom

Oddajemy się im, i co tu zmieniać, nie wiem tylko jak one się w tym czują, czasem trzeba tylko improwizować zwłaszcza jak się zapomni słów, albo jak nas trema zjada i boimy się wyjść na scenę:)

...

odegrałem już obydwie role
i to w jednym jakby "przedstawieniu"
żadna nie jest do pozazdroszczenia

pozdrawiam serdecznie
My rating:  
27.12.2015,  wroc

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
27.12.2015,  Alina Bożyk