W dniu jak w każdym innym

author:  Zbigniew Budek
5.0/5 | 8


Tak naprawdę pełny księżyc
nie wzbije się wyżej
jest tak czy inaczej
w barze za rogiem
kelner żegna ostatniego gościa
mama poprawia posłanie
na łóżeczku dziecka i tylko
cień słów na pergaminie
wydobywa krzyk

Wszystko dzieje się
obok nas
założyłem podsłuch
na liryki wygrywane harfą
z żeber tych, którzy podzielili się
władzą nad niebem
morzem i krainą dusz (bez mojej)

Z jej głębi piszę wiersz
przykryję nim księżyc i szczyty
wymierzam karę samozwańczym bogom
dla nas zatrzymam róg obfitości
i wiersz



 
COMMENTS


@ Małgorzata Gadaszewska

:-)

Od wytrawnego czytelnika autor może się dużo dowiedzieć!

Moja ocena

Jest piękny! Za harfę z żeber dałabym Nobla.
My rating:  

@ Marku!

Już wiem w czym gustujesz :-). Szczególnie pomogła mi w tym Twoja książka.
Dziękuję.

Pozdrawiam.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
30.11.2015,  A.L.

Moja ocena

Piękny wiersz Zbyszku i to;

...Tak naprawdę pełny księżyc
nie wzbije się wyżej
jest tak czy inaczej
w barze za rogiem
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
29.11.2015,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating: