dzięki za słowa.
próbuję...próbuję wsadzić tę myśl na chwilę do PRL-u. mój PRL-owski okres życia jest tak napakowany najwspanialszymi wspomnieniami, że aż szpilkę trudno tam wsadzić:)
może ma Pan rację. brzmieniowo nawet trochę harmonizuje z ówczesnymi hasłami, które (szczególnie czytając je dzisiaj) były albo wzniosłe, albo głupie i śmieszne.
moja myśl jest głupia. ale jest prawdziwa, chociaż powstała niespodziewanie podczas mojej zabawy słowem 'pociąg'.
wielkie dzięki za rozszerzone (nie tylko w czasie) czucie i odczucie. nie każdy je ma. i za skierowanie mnie znowu, chociaż na chwilę w stonę chyba najpiękniejszej młodości, jaką można było przeżyć w PL po okresie wojennym. dzisiejsze czasy mają dużo baterii, ale mało smaku.
pozdrawiam :)
My rating
@ Tomek Nowacki
:)w tym rozkładzie jazdy kursuje wiele pociągów w różnych kierunkach i na wielu trasach
...
chociaż niekoniecznie z największym prawdopodobieństwem@ Maciej Miklaszewski
co do skojarzeń z hasłami PRL- wydaje mi się, że Iwonie o to chodziło właśnie. Osobiście myślę, że w tym tkwi część uroku:-)Moja ocena
a pociąg żonatych do innych kobiet.... jak jazda bez ważnego biletu - niby spoko - tylko trzeba na kanarka uważać:))@ Maciej Miklaszewski
dzięki za słowa.próbuję...próbuję wsadzić tę myśl na chwilę do PRL-u. mój PRL-owski okres życia jest tak napakowany najwspanialszymi wspomnieniami, że aż szpilkę trudno tam wsadzić:)
może ma Pan rację. brzmieniowo nawet trochę harmonizuje z ówczesnymi hasłami, które (szczególnie czytając je dzisiaj) były albo wzniosłe, albo głupie i śmieszne.
moja myśl jest głupia. ale jest prawdziwa, chociaż powstała niespodziewanie podczas mojej zabawy słowem 'pociąg'.
wielkie dzięki za rozszerzone (nie tylko w czasie) czucie i odczucie. nie każdy je ma. i za skierowanie mnie znowu, chociaż na chwilę w stonę chyba najpiękniejszej młodości, jaką można było przeżyć w PL po okresie wojennym. dzisiejsze czasy mają dużo baterii, ale mało smaku.
pozdrawiam :)
My rating
.
Z jednej strony fajna myśl, lotna, plastyczna, ciekawa... Z drugiej bardzo (za bardzo!) kojarzy mi się z propagandowymi plakatami z PRL ;)My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating