Pod powieką
W tle You've Changed
próbuje zgrać się z westchnieniami
pomieszanymi
z zapachem cynamonowych świec
dogasa papieros wypalony w samotności
gdy przedzierasz się przez mój smutek
na brzegu mojej tęsknoty przysiadając
z butelką schłodzonego EB
księżycem zaglądasz w oczy
gdy gwiazdy we łzach topię
choć winne nie są niczemu
w moich żyłach pulsuje tęsknota
za kiedyś
które razem stworzymy
i choć do doskonałości mam dalej
niż do ciebie
czekam
kiedyś będziemy mieć
jedną noc na dwoje
a moje wiersze
nie będą takie zmęczone
próbuje zgrać się z westchnieniami
pomieszanymi
z zapachem cynamonowych świec
dogasa papieros wypalony w samotności
gdy przedzierasz się przez mój smutek
na brzegu mojej tęsknoty przysiadając
z butelką schłodzonego EB
księżycem zaglądasz w oczy
gdy gwiazdy we łzach topię
choć winne nie są niczemu
w moich żyłach pulsuje tęsknota
za kiedyś
które razem stworzymy
i choć do doskonałości mam dalej
niż do ciebie
czekam
kiedyś będziemy mieć
jedną noc na dwoje
a moje wiersze
nie będą takie zmęczone
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@ TiAmo
O emocje najczęściej właśnie "walczę" ;) fajnie, że je tak dobrze wyczułaś... Czasem pisanie pod wplywem chwili wychodzi na plus ;)A z tą doskonałością to cóż, (nie)stety ;)
Dziękuję bardzo
My rating
jak dla mnie
piękny.Sporo nim emocji...a forma zapisu nadaje mu niezwykłą lekkość.Jest tęsknota,marzenia,dążenia,odrobina fantazji...ale i smutek,niepewność.
Subtelne metafory sprawiają,że czytając mam wrażenie jak bym płynęła przez ten wiersz,z zapachem cynamonowych świec w tle:)
Dobrze też,że "do doskonałości dalej niż do ciebie",
bo coś takiego jak doskonałość nie istnieje...
Bardzo bardzo mi się podoba:)
My rating
My rating
@ Wiesława Bień Krawczyk
:) Bardzo mi miło Wiesławo. Cieszę się, że zaglądasz "do mnie" i podoba Ci się to, co zastajesz ;)Pozdrawiam serdecznie
:)
Podoba mi się jak piszesz i co piszesz."Tęsknota za kiedyś,które będzie"- ładnie...My rating
@ Marek Porąbka
"Wleczenie" na łóżko jest zdecydowanie przyjemniejsze niż padanie na kolana ;) Dziękuję Marku, za konkretny komentarz :)@ Andrzej Malawski
Całkiem logicznie pomyślane Andrzeju ;)Pozdrawiam i również, spokojnego dnia :)
Tak jak obiecałem
Może rzeczywiście, jak twierdzi AM, wiersz nie powala na kolana, natomiast wyraźnie "wlecze" mnie na ...łóżko.Są tu perełki jak ta;
...próbuje zgrać się z westchnieniami
pomieszanymi
z zapachem cynamonowych świec...
Czyli obraz, smak, zapach i światło.
Czy zakochanym potrzeba więcej?
tak sobie jeszcze przed chwilą pomyślałem ...
że to nie jest o tym który w tobie zostawił pustą przestrzeń tylko o tym który ją wypełniadziękuje za odp.
miłego dnia pozdrawiam
@ Przemysław Wróblewski
Dziękuję Przemku :)@ Marek Porąbka
Dziękuję Marku, czekam więc z zaciekawieniem na więcej Twojego czasu :)@ Andrzej Malawski
Andrzeju, dziękuję za sympatyczny komentarz :) Miło że jednak udało Ci się dostrzec coś interesującego w moim pospolitym pisaniu :) A na rzucanie Ciebie na kolana to jednak chyba jeszcze za słabo pisze ;)Dziękuję i również pozdrawiam.
@ Andrzej Malawski
Wierzę, że kontekst wspomnianego przeze mnie "zaproszenia do wnętrza" jest dla Autorki oraz większości czytelników zrozumiały i nie wywołuje w nich żadnych nadzwyczajnych skojarzeń:).Papierosy pojawiały się już wcześniej w publikowanych na eMulti tekstach Zwyczajnej. W realu ich nie lubię, ale w wierszach mi jakoś pasują - choćby dzięki mojemu sentymentowi do piosenki z tekstem Agnieszki Osieckiej pt. "Na zakręcie", w której "gasnący papieros" odgrywa dość szczególną rolę w budowaniu nastroju.
Moja ocena
!Bardzo ładnie napisane:)
czuje się zaproszona do twojego wnętrza;) to mi się szczególnie podobało:)))Wydaje mi się to taki troszeczkę pospolity wiersz choć wcale w nim nie piszesz jak się zwykle zdarza, że tęsknisz za tym co kiedyś tworzyliśmy,
ty wręcz przeciwnie wyprzedzasz czas
mówiąc stworzymy, i tu pewnie nadzieja,
papierosa w twoich wierszach zdaje się pamiętam, ja swoich wypalonych nie liczę, ;)
cóż zamiasat oceny pozdrowienia
hmmm
pewnie każdy ma taką mmoc twórczą która pozwoli sobie kogoś wyobrazić na tyle silnie że ta osoba nagle staje się blisko, choć w rzeczywistości oddalenie może na to nie pozwalać,
ładny wiersz ale dość pospolity mi się wydaje:( myślałem że rzucisz mnie na kolana;)
My rating
Moja ocena
Bardzo piękny.Teraz nie mam czasu ale później pewnie jeszcze coś napiszę.
@ Zwyczajna
To lokowanie w moim odczuciu nadaje Twoim tekstom taki osobisty rys. Jak prywatne drobiazgi, zapachy i dźwięki we własnym domu, w którym lubisz przebywać. Czuję się zaproszona do tego wnętrza i chętnie z tego zaproszenia korzystam.@ Agnieszka Smugła
Agnieszko, a ja bardzo lubię komentarze, w których dzielisz się swoimi odczuciami po przeczytaniu moich "wierszyków" :) "Męcz" je więc ile tylko zdołasz ;)A to lokowanie produktów to faktycznie, ostatnio mnie "naszło" ;)
...
Bardzo lubię Twoje wiersze. Niesamowicie trafiają w mój nastrój. Zmęczone na pewno są tym, że czytam je po wielokroć:). I lubię to Twoje lokowanie w nich różnych produktów:).My rating
My rating