Pod powieką

author:  Zwyczajna
5.0/5 | 14


W tle You've Changed
próbuje zgrać się z westchnieniami
pomieszanymi
z zapachem cynamonowych świec

dogasa papieros wypalony w samotności
gdy przedzierasz się przez mój smutek
na brzegu mojej tęsknoty przysiadając
z butelką schłodzonego EB

księżycem zaglądasz w oczy
gdy gwiazdy we łzach topię
choć winne nie są niczemu

w moich żyłach pulsuje tęsknota
za kiedyś
które razem stworzymy

i choć do doskonałości mam dalej
niż do ciebie

czekam

kiedyś będziemy mieć
jedną noc na dwoje
a moje wiersze
nie będą takie zmęczone

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
06.10.2015,  adieu

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
07.09.2015,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
21.08.2015,  ParaNormal

@ TiAmo

O emocje najczęściej właśnie "walczę" ;) fajnie, że je tak dobrze wyczułaś... Czasem pisanie pod wplywem chwili wychodzi na plus ;)
A z tą doskonałością to cóż, (nie)stety ;)
Dziękuję bardzo
21.08.2015,  Zwyczajna

My rating

My rating:  
21.08.2015,  TiAmo

jak dla mnie

piękny.
Sporo nim emocji...a forma zapisu nadaje mu niezwykłą lekkość.Jest tęsknota,marzenia,dążenia,odrobina fantazji...ale i smutek,niepewność.
Subtelne metafory sprawiają,że czytając mam wrażenie jak bym płynęła przez ten wiersz,z zapachem cynamonowych świec w tle:)
Dobrze też,że "do doskonałości dalej niż do ciebie",
bo coś takiego jak doskonałość nie istnieje...
Bardzo bardzo mi się podoba:)





21.08.2015,  TiAmo

My rating

My rating:  
20.08.2015,  bezecnik

My rating

My rating:  

@ Wiesława Bień Krawczyk

:) Bardzo mi miło Wiesławo. Cieszę się, że zaglądasz "do mnie" i podoba Ci się to, co zastajesz ;)
Pozdrawiam serdecznie
20.08.2015,  Zwyczajna

:)

Podoba mi się jak piszesz i co piszesz."Tęsknota za kiedyś,które będzie"- ładnie...
20.08.2015,  benari

My rating

My rating:  
20.08.2015,  benari

@ Marek Porąbka

"Wleczenie" na łóżko jest zdecydowanie przyjemniejsze niż padanie na kolana ;) Dziękuję Marku, za konkretny komentarz :)
20.08.2015,  Zwyczajna

@ Andrzej Malawski

Całkiem logicznie pomyślane Andrzeju ;)
Pozdrawiam i również, spokojnego dnia :)
20.08.2015,  Zwyczajna

Tak jak obiecałem

Może rzeczywiście, jak twierdzi AM, wiersz nie powala na kolana, natomiast wyraźnie "wlecze" mnie na ...łóżko.
Są tu perełki jak ta;
...próbuje zgrać się z westchnieniami
pomieszanymi
z zapachem cynamonowych świec...
Czyli obraz, smak, zapach i światło.
Czy zakochanym potrzeba więcej?

tak sobie jeszcze przed chwilą pomyślałem ...

że to nie jest o tym który w tobie zostawił pustą przestrzeń tylko o tym który ją wypełnia

dziękuje za odp.

miłego dnia pozdrawiam


@ Przemysław Wróblewski

Dziękuję Przemku :)
20.08.2015,  Zwyczajna

@ Marek Porąbka

Dziękuję Marku, czekam więc z zaciekawieniem na więcej Twojego czasu :)
20.08.2015,  Zwyczajna

@ Andrzej Malawski

Andrzeju, dziękuję za sympatyczny komentarz :) Miło że jednak udało Ci się dostrzec coś interesującego w moim pospolitym pisaniu :) A na rzucanie Ciebie na kolana to jednak chyba jeszcze za słabo pisze ;)
Dziękuję i również pozdrawiam.
20.08.2015,  Zwyczajna

@ Andrzej Malawski

Wierzę, że kontekst wspomnianego przeze mnie "zaproszenia do wnętrza" jest dla Autorki oraz większości czytelników zrozumiały i nie wywołuje w nich żadnych nadzwyczajnych skojarzeń:).
Papierosy pojawiały się już wcześniej w publikowanych na eMulti tekstach Zwyczajnej. W realu ich nie lubię, ale w wierszach mi jakoś pasują - choćby dzięki mojemu sentymentowi do piosenki z tekstem Agnieszki Osieckiej pt. "Na zakręcie", w której "gasnący papieros" odgrywa dość szczególną rolę w budowaniu nastroju.

Moja ocena

!
My rating:  

Bardzo ładnie napisane:)

czuje się zaproszona do twojego wnętrza;) to mi się szczególnie podobało:)))

Wydaje mi się to taki troszeczkę pospolity wiersz choć wcale w nim nie piszesz jak się zwykle zdarza, że tęsknisz za tym co kiedyś tworzyliśmy,
ty wręcz przeciwnie wyprzedzasz czas
mówiąc stworzymy, i tu pewnie nadzieja,


papierosa w twoich wierszach zdaje się pamiętam, ja swoich wypalonych nie liczę, ;)


cóż zamiasat oceny pozdrowienia

hmmm

pewnie każdy ma taką mmoc twórczą która pozwoli sobie kogoś wyobrazić na tyle silnie że ta osoba nagle staje się blisko, choć w rzeczywistości oddalenie może na to nie pozwalać,

ładny wiersz ale dość pospolity mi się wydaje:( myślałem że rzucisz mnie na kolana;)

My rating

My rating:  
20.08.2015,  A.L.

Moja ocena

Bardzo piękny.
Teraz nie mam czasu ale później pewnie jeszcze coś napiszę.
My rating:  

@ Zwyczajna

To lokowanie w moim odczuciu nadaje Twoim tekstom taki osobisty rys. Jak prywatne drobiazgi, zapachy i dźwięki we własnym domu, w którym lubisz przebywać. Czuję się zaproszona do tego wnętrza i chętnie z tego zaproszenia korzystam.

@ Agnieszka Smugła

Agnieszko, a ja bardzo lubię komentarze, w których dzielisz się swoimi odczuciami po przeczytaniu moich "wierszyków" :) "Męcz" je więc ile tylko zdołasz ;)
A to lokowanie produktów to faktycznie, ostatnio mnie "naszło" ;)
19.08.2015,  Zwyczajna

...

Bardzo lubię Twoje wiersze. Niesamowicie trafiają w mój nastrój. Zmęczone na pewno są tym, że czytam je po wielokroć:). I lubię to Twoje lokowanie w nich różnych produktów:).

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
19.08.2015,  Arkadio