Piszę

author:  Agnieszka Smugła
5.0/5 | 15


Choć staram się dokładnie ważyć moje słowa,
poddając analizie ukryte znaczenia,
na ekran nie opowieść, lecz oślizgły robal
wypełza z klawiatury jak wyrzut sumienia.

Nie znoszę z robalami obcować zbyt blisko,
więc walczę z obrzydzeniem jak dzielny samuraj.
Wciąż piszę. Skąd ta wiara, że jak wyznam wszystko,
położy to kres moim mentalnym torturom?

Czy to wiara wrodzona, czy raczej nabyta?
Czy wierzę tylko dzisiaj, czy może codziennie?
Czy tylko mam nadzieję? I kto o to pyta?
Nieważne. Póki piszę, lżej mi w tej gehennie.

Poem versions


 
COMMENTS


@ Ravenwood

Dziękuję:).

My rating

My rating:  
16.06.2021,  Ravenwood

. . .

Zgadzam się z opinią pana Jacka Bogdana. Chciałam tylko dodać, że urzekł mnie "robal" :) Oj, znam bestię . . .
16.06.2021,  Ravenwood

My rating

My rating:  
21.08.2015,  ParaNormal

My rating

My rating:  

@ Malwina

Dziękuję za przychylną opinię o moim tekście oraz za wszystkie ciekawe refleksje zawarte w Twoim komentarzu:).

@ jacek bogdan

Bardzo serdecznie dziękuję za tę ogromną porcję życzliwości wobec autorki i tekstu, który pozwoliła sobie tutaj opublikować:).

*

wiersz Aguś, bardzo dobry


Jestem po wrażeniem komentarzy. Uważam, że każdy ma swój styl. Tylko z różnicą dobry lub zły.
Zdaniem zawodowych krytyków nigdy się nie przejmowałam.Wiadomo, przyjmowałam do wiadomości. Bo czytam to co mnie się podoba. A tutaj lubię wiersze wielu z Was. Co po wytrawnych wierszach....skoro tylko znawcy ich wartości sięgają po nie. Wiersz powinno się czuć. A co do walls'ów, to uwielbiam Jakuba Mistrala .
16.08.2015,  Malwina

My rating

My rating:  
16.08.2015,  Malwina

Moja ocena

Wiersz mówi o rzeczy ważnej: o wierze w sens pisania wierszy. Dwie pierwsze strofy są przygotowaniem ostatniej, w której dochodzą do głosu kluczowe dla tej kwestii pytania. Ta strofa jest niewątpliwie najmocniejsza. Ryzyko podjęte przez Autorkę polega na tym, że posłużyła się regularnym wierszem sylabicznym i do tego rymowanym - a to dzisiaj forma mocno nacechowana, wręcz "podejrzana" (o jednym z czołowych polskich poetów pisze Wikipedia "posługuje się niemal wyłącznie wierszem wolnym i białym"). Ale Autorka ma świadomość tego stanu rzeczy i część rymów to rymy niepełne, ledwie zamarkowane, jak to kiedyś robiła awangarda spod znaku Przybosia.
Na eMulti można odnaleźć Autorów, którzy sprawnie władają regularnym wierszem metrycznym i ich utwory są wartościowe, posiadają własny, wyrazisty styl (np. Renata Cygan, Bronek z Obidzy).
Jeśli eMulti jest w założeniu projektem "edukacyjnym", to wzajemna ocena wierszy jest tu jak najbardziej na miejscu.
Ale warto zachować świadomość, że inne są prawa oceny przez "krytyka", a inne przez "kolegę po piórze". I to ostatnie zdanie dedykuję panu Andrzejowi Malawskiemu, który te role pomieszał. Wiesz, który spowodował tak szeroki odzew, mówi - powtórzmy - rzeczy istotne w dobrze zorganizowanej formie poetyckiej. Oczywiście na eMulti mamy też do czynienia ze sferą ludyczną poezji: wallsy, freestyle - to sfera gry, zabawy, w której też bywają gracze zręczni i mniej wprawni.
My rating:  
16.08.2015,  jacek bogdan

My rating

My rating:  
15.08.2015,  mroźny

mea culpa

przepraszam najmocniej Autora utworu pt. "Pozwólcie," (na który się powołałem), że w swojej wypowiedzi błędnie podałem jego nazwisko i zamiast oczywiście TN pojawiło się TM (usprawiedliwieniem dla mnie niech będzie to, że Wielce Szanownemu Autorowi chciałem przypisać znak towarowy najwyższej jakości)
15.08.2015,  wroc

My rating

My rating:  

:I

biorąc wzór z TM (za skądinąd wyśmienitym, dzisiaj pomieszczonym utworem :) - wyraże się milczeniem
14.08.2015,  wroc

etede

ja co najwyżej homeopatyczne piwka:)co za wynik gratulacje agnieszko wygląda na to że potrafisz trafić do ludzi;) z przymruźeniem oka

@ etede

Po oczach? Gdzieżbym śmiała?
A skoro muł opadł, to już i jego nie mogę zaoferować:).

:(

piaskiem mi (to jest mułem) po oczach ?
...
muł chyba już opadł na dno :)
14.08.2015,  wroc

@ Zwyczajna

Sedno w temacie.

@ etede

Teraz mam pod ręką tylko porcję dennego mułu:). Nie wiem, czy smakowity, bo nie próbowałam:). To co? Ma być?

@ Zwyczajna

Szalenie mnie cieszy Twój emocjonalny stosunek do tego tekściku:). Dziękuję.

...

Agnieszko, krytykiem nie jestem, na pisaniu wierszy nie spędziłam wielu lat ale kiedy jakiś mi się podoba, skłania do refleksji, budzi emocje, to o tym mowie głośno. I teraz też powiem :)
Dla mnie Twój wiersz to moment zastanowienia nad tym, dlaczego sama pisze, jak odbieram pisanie innych... Czytałam Twój wiersz wczoraj Agnieszko ale właśnie to, że jest wierszem przemyslanym, sprawiło ze chciałam do niego wrócić jeszcze raz.
To, że dla mnie to ciekawie napisany wiersz, świadczą emocje jakie wywołał :)
My rating:  
14.08.2015,  Zwyczajna

:)

jeśli bigos smakowity, to wyślij mi proszę mały termosik z niewielką jego porcją (może być e-mailem :)
14.08.2015,  wroc

@ etede

Miło czasem pomieszać w czymś innym niż garnek z bigosem:). Zwłaszcza, jak mieszania wcale nie planujesz:). Dzięki za opinię. Pozdrawiam.

namieszałaś

aż się z dna muł podniósł ;)
czad, siwy dym, zawierucha i zadyma :)
mnie się podoba

AM - chyba o jedna szklaneczkę rumu za dużo wychyliłeś bo się zdaje, że jakby precyzyjnie nie trafiasz w klawiaturę
My rating:  
14.08.2015,  wroc

najchętniej to zawsze się dziele na samym początku

a nie wiem czy mogą być publikowane, niektóre konkursy nie dopuszczają tekstów publikowanych nawet na internecie, :( a ja bym nie wytrzymał:)napewno jeśli będę miał czas to coś napiszę używając choćby kilku charakterystycznych słów, cO MOŻE BĘDZIE można wywnioskować że to w tym temacie z kontekstu:)

@ Andrzej Malawski

Jeśli zdecydujesz się na udział, to życzę powodzenia. Byłoby miło, gdybyś zechciał się potem podzielić efektami swojej pracy. Chętnie poczytam.

podrzucili nowy konkurs

w sumie to jest fajny konkurs"Recepta na wiersz" tak się nazywa, i oczekują w nim nawet nie potrafie tego powiedzieć, :) może sama się zaintersujesz:) jest wysoka nagroda, ale też wpisowe co trzeba zaznaczyć, już mam jakieś pomysły:) możesz też sama spróbować choćby napisać coś do narzuconego tematu, tamto jest związane z dawnym aptekarstwem, oczywiście nie chodzi tu pewnie o to by pisać o aptekarstwie, ale żeby dało się z niego coś takiego wyczytać, zrozumieć, a wiersz może być o czym innym z zachowaniem charakterystycznej formuły na wiersz;) to jest to całe owijanie w bawełnę, tak mi się przynajmniej wydaje,

pozdrawiam

@ Alina Bożyk

Dziękuję. Bardzo mi odpowiada, to przymrużenie oka, więc natychmiast się do tej rady stosuję;). A moje okulary mają oprawki w kolorze wrzosu, więc chyba nie będzie dużym nadużyciem, jeśli pozwolę sobie uznać je za różowe;).

@ Andrzej Malawski

(D)oceniam wiersz, kiedy jakoś do mnie przemówił. Jeśli nie przyznaję gwiazdek, to przecież nie oznacza, że tekst nie jest dobry, a wyłącznie tyle, że do mnie w danym momencie nie trafił - może go po prostu nie byłam wówczas w stanie zrozumieć. Nigdy nie zadowolimy wszystkich potencjalnych odbiorców - możemy jedynie próbować zadowolić samych siebie. Nie jestem zwolenniczką poprawiania tekstu w nieskończoność, choć bywa, że męczę się z tym dość długo. Czasem warto chyba jednak odpuścić, by spróbować czegoś nowego. Pozdrawiam.

A Samuraj??? jak ci się podoba??

;) przymrużone oko,

@ gehenna

po części się zgodzę z tym że wiersz niejednokrotnie stać się może ucieczką ... ale by zachować równowagę polecam przymrużone oko i różowe okulary a wiersz mnie osobiście się podoba .. szczególnie oślizły robal..hehe pozdrawiam
14.08.2015,  Alina Bożyk

My rating

My rating:  
14.08.2015,  Alina Bożyk

To cierpienie powodują nasze ograniczenia

ile radości przynosi udany wiersz, aprobata innych, ile przyjemności jest z uczenia się tegfo na pamięć i powtarzania swobodnego później w myślach, ja to uwielbiam, osobiście chciałbym być poetą i staram się robić wszyzstko cierpieć jak poeta żeby nim zostać:) jest to najpewniejszy zawód świata, nie raz się zawiodłem, i zawiode się jeszcze nie raz,


Agnieszko

jakiś czas temu pisałem wiersz "strych bez zobowiązań" nie dajesz mi zawsze ocen ale wtedy ty byłaś pierwsza, pomyślałem że ci się podoba otóż to było drugie podejście, pierwszy wiersz wychodził mi na rymach napisałem chyba dwie strofki może trzy, nie dokończyłem go wziąłem nową kartkę i zacząłem pisać od początku, miałem, już coś przemyślane, coś zanotowane, i ukradłem kilka słów z niego pisząc wiersz od początku nowy zupełnie inny biały, i tak czasem jest że jak coś nie wychodzi tak to trzeba spróbować inaczej,
choćby czasem od początku, na komputerze nie widać zmian a na kartce wszystko wychodzi, sam wiem po swoich ostatnich kartkach musiałem przepisywać wiersz w połowie już na czysto bo cała kartka była zapewnioona, albo potrafiłem siedzieć dwie godziny i patrzeć się w tytuł rozwarzając różne możliwości zaczęcia wiersza, aż brat mi zabrał komputer:) imusiałem pisać na kartce, i udało się:)

pewnie pisanie wiersza to coś więcej niż pisanie listu, wiersz nie ma być wcale wiernym op[isem, jest ominięciem tego co normalnie byśmy powiedzieli na rzecz nowej lepszej całości
która może przekazywać jeszcze więcej szczegółów w sposób zamaskowany, nie dosłowny, tu sama zamykasz się otwierając na odbiorce i decydujesz o tym co chcesz powiedzieć, kiedy jak i w jakiej kolejnośći,

oczywiście rezultat bywa różny


@ Tomek Nowacki

Poetą wedle przytoczonej przez Ciebie definicji także nigdy nie chciałabym zostać:).

@ Tomek Nowacki

Ja także wolałabym nigdy nie doświadczyć takich wątpliwych atrakcji związanych z pisaniem. Z pisaniem czegokolwiek. Męczę się, kiedy usiłuję coś przekazać za pomocą słów (mówiąc albo pisząc), ale te wybrane przeze mnie słowa zdają się nie oddawać tego, co próbuję przy ich użyciu wyrazić. Czasem wręcz kompletnie odwracają przysłowiowego kota przysłowiowym ogonem. Są jednak takie nieliczne momenty, kiedy udaje mi się wyłączyć to nadmiernie analityczne i krytyczne myślenie o moich słowach, tylko po prostu piszę wszystko, co przychodzi mi na myśl. Troszkę jak automat. I wówczas przynosi mi to ulgę. Zdarza mi się to np. kiedy piszę listy.

My rating

My rating:  

Moja ocena

Wyczytałem gdzieś, że dla prawdziwego poety pisanie to gehenna i nie powinno sprawiać żadnej przyjemności - tylko same cierpienia:-)
Dlatego - jeśli o mnie chodzi - cieszę się że takowym nie jestem i wolę nigdy nie zostać. :-)
My rating:  

@ Marek Porąbka

Spokojnie, ja go nie usunę:). Chyba, że Moderator...:)

@ Andrzej Malawski

Musi.
Jutro będę znowu go czytał.
Na wszelki wypadek zapisałem go.

@ Marek Porąbka

biorąc obecnie pod uwagę obecny przyrost naturalny spodziewsam się jednak że przetrwa ten wiersz do jutra:)

Na razie...

...przypatruję się komentarzom.
Reszta jutro.
Zmęczenie całodziennym wyjazdem zbyt duże.

My rating

My rating:  

@ pola

:)))

a jak mam być szczery jeszcze im wiecej razy go czytam tym bardziedj się do niego przekonujer:)

ale dalej grzęzną mi w myślach słowa i frazy bezpośrednio w nim użyte
:) też nie pokazuje wam wszystkich wierszy:)prxzynajmniej tych co pisałęm kiedyś")

no właśnie:) nigdy nie wiadomo co komu sie spodoba

ja się dziś zmęczyłem czytając niektóre wiersze a bardziej mnie jeszcze męczy że tak wolno przemijają:)

Agnieszko

Zmęczyłam się czytając komentarze, a czytając Twój wiersz, przyjemnie odpoczęłam :)))
My rating:  
13.08.2015,  pola

pamiętam jak udało mi się połączyć z siecią w 2007r, a pisałem bez sieci od 2005, i wsz

i wszedłem na magiczny portal gdzie chwaliłem się swoimi najlepszymi wierszami:) pisanymi oczywiście na rymach, i nikt mi nie dawał żadnych ocen, mnie omijali z daleka, nie wiem do końca dlaczego, ale jak się teraz czytam po latach to może i wiem, nie pokazywałem dziesiątek wierszy które spłonęły, w pewnym momencie jak już wypałem z równowagi napisałem p[ierwszy wiersz bez rymów, i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki nagle wszyscy dają oceny, i nie wiem co się dzieje, wiersz pisałęm dwie minuty raczej w biegu, a wszystkim się podoba:)nie rozumiałem tego dlaczego wiersz który napisałem w biegu jako refleksje otrzymał taką akceptacje a wiersz nad którym siedze cały dzień i myśle co nowego napisać i jak to ująć w słowa jest zwyczajnie odrzucany, w sumie to się zacząłem tak rozpędzać, że jak napisałem swój najlepszy wiersz, zwyczajnie mnie usunięto z portalu, pochwale się może, w ten sposób, bo nie wiem czym cie zachęcić do cięższej pracy:)wydaje mi się że pomimo swoich braków warsztatowych na tamte czasy, miałem i tak dość wysoko poprzeczkę postawioną, ten twój wiersz jest za sztywny, tu muszą być lekiie lużne skojarzeniA,.


WIDZISZ stąd mnie jeszcze nie wyrzucono, zaczynałem normalnie jako grafoman, a nawet słyszałem o sobie poeta:) widzisz jaki awans, ale to lata pisania,. :) też na tym portalu

jeszcze raz pozdrawiam

@ Andrzej Malawski

Mam nadzieję, ze Ci ulżyło, pomimo tego, że... nie udało Ci się mnie obrazić. Dziękuję za opinię.

to może jeszcze powiem żę to dno:)

pierwsze dwa wersy tragedia dsalej jeszcze gorzej:)) mówiąc pół żartem pół serio, czasem potrafiłem napisać kilka wierszy dziennie, a rymy??? rymy moja droga to ja testowałem naprawde różne, i przychodziły mi często z wielką łatwością, teraz coś gorzej, rymy tak nie podniecają, a może to ten nastrój z nas wyciąga to co jest w nas w takiej formie odpowiednio do nas samych przystosowanej, MOże czujesz coś strasznego, ja nie wiem robal, gehenna, wiersz nie do końca co kolwiek tłumaczy, wiec jak on nam nic nie powie i jedst podany w paskudny banalny sposób, mało poetyckie słowa i mało poetycki styl, ale na pewno Panią uciesze, na inne portale nawet nie wchodze bo bym tam nie wytrzymał, taką małą skromną ilość wierszy dziennie jestem w stanie przełknąć, choć czasem mi za mało i chciałbym więcej, I nie zawsze ambitną ciężką poezję bo taka też mnie często męczy, i nic z niej nie rozumiem:) ogólnie pozdrawiam też mi spadł kamień z serca;) słabe te rymy, może przy tym układzie rymów przyjemniej by się czytało ośmio dziewięcio zgłoskowiec, było by czyściej może i łatwiej pisać, tu nie liczyłem ale mi to wygląda na dwanaście a to robi różnicę,


kiedyś próbowałęm nawet abba rymów w zasadzie to tyle pisałęm że próbowałem wszystkiego, łóączenioe takich takich i takich ,


może też za dużo pytań, :) czym mógłbym cie jeszcze obrazić żeby mi się lżej zrobiło na sercu, żeby wyrzucić wszystko, przepraszam. musiałem tak kalekie wiersze bardzo rzadko czytam, chyba jeszcze bardziej kalekie czasem swoje:)

@ Andrzej Malawski

Jeśli ma Ci to przynieść ulgę, to... może lepiej się nie zamykaj:). Pozdrawiam:).

przypominają mi się moje początki pisania

ogólnie wiersz mi się nie podoba, chyba ostatnia strofka najlepsza, też czuje ulgę pisząc tak spada coś z serca, i zaraz lżej na duszy:) wiersza chyba nie ocenie, a w ogóle najlepiej jak si9ę już zamkne:)