Dystans
Wyrwany z nadnoteckich pejzaży
morderczy dystans rozpoczął
zanim swój szczyt przekroczył
po szorstkiej równi pochyłej
przewrotnego losu się stoczył
by pod blokiem XI bieg zakończyć
maraton krótki
jak tchnienie letniej nocy
długi jak oddech w dzień pogodny
na trzydziestym czwartym kilometrze życia
swój bieg skończył
morderczy dystans rozpoczął
zanim swój szczyt przekroczył
po szorstkiej równi pochyłej
przewrotnego losu się stoczył
by pod blokiem XI bieg zakończyć
maraton krótki
jak tchnienie letniej nocy
długi jak oddech w dzień pogodny
na trzydziestym czwartym kilometrze życia
swój bieg skończył
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating