Na oczach Boga, niebo straciło błękit

author:  Zwyczajna
5.0/5 | 12


Pomiędzy odrapanymi ścianami
rozwieszone na grubych sznurach
rozgryczenie

nie pozwala zapomnieć

wdzierając się w puste spojrzenie
w którym wojna nie doczekała końca

pochylona nisko głowa
wciąż zahacza o wspomnienia
w których nawet tęcza
górowała nad miastem szarością

tymczasem z okna
widać kolejny krzyż

z tabliczką na której
rozpychają się dumnie sponsorzy

i tylko Jezus spogląda
z niego obojętnie

na łakome spojrzenia złomiarzy
i sprzedawane nieopodal truskawki
dojrzewające bez słońca

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
22.08.2015,  ParaNormal

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
10.08.2015,  mroźny

@ Marek Porąbka

Dziękuję Marku :)
03.08.2015,  Zwyczajna

Moja ocena

Brawo, brawo.
My rating:  

@ Zwyczajna

Przemiły z Ciebie Niedowiarek:). Pozdrawiam.

@ Agnieszka Smugła

Agnieszko, patrząc na wiersze i Wallsy jakie piszesz, napiszę że... nie wierzę że się nie znasz :)
Najważniejsze dla mnie jest to, że napisałaś iż "wiersz" jest dla Ciebie poruszający. W końcu, chodzi głównie o emocje, więc dla mnie to ważny niezwykle komentarz.
Pozdrawiam
02.08.2015,  Zwyczajna

@ TiAmo

Zastosowałam się do rady z rozgoryczeniem, faktycznie czyta się lepiej.
Obawiam się jednak że jeżeli w wersach:
"I tylko Jezus spogląda
z niego obojętnie"
na:
"I tylko Jezus patrzy / spogląda
na łakome spojrzenia..."
to straci się wątek podkreślający właśnie tę obojętność Jezusa na stawianie pomników w celu przypomnienia o Nim i innych wydarzeniach, na których tak naprawdę Jemu ani ludziom którzy faktycznie uczynili coś wielkiego, nie zależy.
Wciąż dumam nad tą zasugerowaną poprawką ;)

A Tobie dziękuję za chęć podzielenia się swoimi przemyśleniami i głębsze pochylenie nad tym "niby-wierszem" :)
Pozdrawiam

02.08.2015,  Zwyczajna

My rating

My rating:  
02.08.2015,  Malwina

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
02.08.2015,  Arkadio

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
01.08.2015,  TiAmo

@ Zwyczajna


Skoro jest prośba dotycząca sugestii odnośnie wiersza...
Moje sugestie:

Pomiędzy odrapanymi ścianami
rozwieszone na grubych sznurach
rozgoryczenie

(czyli zmiana kolejności trzech początkowych wersów)
Lepiej mi się czyta w ten sposób,gdyż bardziej "czuć",że
mowa o rozgoryczeniu.
Zastąpiła bym też "wdzierając" na "wdziera".
W przedostatniej zwrotce "Jezus spogląda",
a w chwilę później "łakome spojrzenia".
Spoglądanie koło spojrzeń dość blisko siebie,
więc może zamienić "spoglądanie"na "patrzenie"
lub "zerkanie"...(?)
Dobrze zrobiło by też użycie interpunkcji,dla podkreślenia
kiedy warto na chwilę "zatrzymać się"czytając.

Takie mnie osobiście naszły przemyślenia.
Nie wiem czy to coś pomogło;)

Uważam,to tak na marginesie,iż wiersz jest świetny
nawet bez poprawek:)

Pozdrawiam serdecznie
01.08.2015,  TiAmo

My rating

My rating:  
01.08.2015,  A.L.

@ Zwyczajna

Ode mnie niczego takiego się nie dowiesz, bo ja się na tym kompletnie nie znam. Dla mnie jest poruszający i tyle.

My rating

My rating:  

...

Przeleżał jakiś czas w zeszycie. Kilkanaście razy już chciałam się z nim "rozmówić", ale w efekcie wciąż odkładam. Dzisiaj stwierdziłam, że skoro się tutaj uczymy, to może dowiem się co w nim jest nie tak jak powinno (jeżeli coś w ogóle jest dobrze), na co powinnam zwrócić uwagę i ewentualnie poprawić...
01.08.2015,  Zwyczajna

My rating

My rating: