Rejs
Jeżeli pozwolisz mi
rozwinąć żagle,
odpłynę
wschodnim wiatrem,
za cienką linię
tęsknoty,
gdzie błękit jest błękitem,
gdzie nikt nie dolewa
oliwy do ognia.
Tam łatwiej żyć
z dnia na dzień.
Bez sztormów
i flauty,
spokojnym kursem,
odnajdę siebie.
rozwinąć żagle,
odpłynę
wschodnim wiatrem,
za cienką linię
tęsknoty,
gdzie błękit jest błękitem,
gdzie nikt nie dolewa
oliwy do ognia.
Tam łatwiej żyć
z dnia na dzień.
Bez sztormów
i flauty,
spokojnym kursem,
odnajdę siebie.
My rating
My rating
My rating
My rating
...
"za cienką liniętęsknoty"
Ok, zdecydowałam. Płynę;)
My rating
My rating
My rating
...
odnajdę ciebie bardziej by mi zagrałoale piszesz niebanalnie!wow
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
...
Więc "zwijaj żagle" Jakubie ;)Sama wybrała bym się w taki rejs...
Pięknie napisane.