W ciszy
W ciszy poszukiwania szczęścia
z Tobą leżącą blisko mnie
z rudym futrem pod dłonią
i z błękitem oczu przede mną
W ciszy dźwięków muzyki
z delikatnym pocałunkiem
naszych włosów
i z czarną grzywą za nami
W ciszy skubania trawy
z myślą o tym
jak spokojnie może być
na tym świecie
W ciszy szmeru gramofonu
muzyki starych lat
w nowym czasie miłości
W ciszy wspólnej ławki
która stała się naszym
domem
na te kilka chwil
z Tobą leżącą blisko mnie
z rudym futrem pod dłonią
i z błękitem oczu przede mną
W ciszy dźwięków muzyki
z delikatnym pocałunkiem
naszych włosów
i z czarną grzywą za nami
W ciszy skubania trawy
z myślą o tym
jak spokojnie może być
na tym świecie
W ciszy szmeru gramofonu
muzyki starych lat
w nowym czasie miłości
W ciszy wspólnej ławki
która stała się naszym
domem
na te kilka chwil

My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
uważam
że przepięknie opisałeś owo zakochanie... na prawdę przepięknie!I oby trwało jak najdłużej,nie zależnie czy jest tylko fikcją literacką,czy prawdą...
Wspaniały wiersz!
:)