Oto jak spaliłem swój wiersz

author:  gggg
0.0/5 | 0


Korńańzkr płuc2

KamRra, akc.,/,/
Rozdział Pierwfs,.,./
Na zawsze ży,.,//
po ws2e czasy,./,
Wierzę w Ciei,/.,
Ojca wszechmggą.,,.
Twórco Ziemi i Ziepii,.;.
w PrzywódcęKore/,,
Syna Kim i Wnuk/,,.
Władcy nasz,;.,';';
który się święcie,.,.

spp
alarnie . > .


Cóż, ogień kartkom już niepotrzebny,
tak samo jak nikomu listy papierowe,
bo dzisiejszych spalić się nie da.



 
COMMENTS


Internetowe

palenie. Stos pod wiedźmą nie gore
23.04.2015,  Beatrix

podoba się

jak płomyk myśli spopiela :)