Oto jak spaliłem swój wiersz
Korńańzkr płuc2
KamRra, akc.,/,/
Rozdział Pierwfs,.,./
Na zawsze ży,.,//
po ws2e czasy,./,
Wierzę w Ciei,/.,
Ojca wszechmggą.,,.
Twórco Ziemi i Ziepii,.;.
w PrzywódcęKore/,,
Syna Kim i Wnuk/,,.
Władcy nasz,;.,';';
który się święcie,.,.
spp
alarnie . > .
Cóż, ogień kartkom już niepotrzebny,
tak samo jak nikomu listy papierowe,
bo dzisiejszych spalić się nie da.
KamRra, akc.,/,/
Rozdział Pierwfs,.,./
Na zawsze ży,.,//
po ws2e czasy,./,
Wierzę w Ciei,/.,
Ojca wszechmggą.,,.
Twórco Ziemi i Ziepii,.;.
w PrzywódcęKore/,,
Syna Kim i Wnuk/,,.
Władcy nasz,;.,';';
który się święcie,.,.
spp
alarnie . > .
Cóż, ogień kartkom już niepotrzebny,
tak samo jak nikomu listy papierowe,
bo dzisiejszych spalić się nie da.

Internetowe
palenie. Stos pod wiedźmą nie gorepodoba się
jak płomyk myśli spopiela :)