Dla tej co jej już nie ma (powiedz)
Czy znasz piękniejszy życia kwiat
niż ten utkany z naszych wspomnień barw?
z moich o tobie zapamiętanych?
jak wiatr lekkich
niczym twój każdy krok
gdy namaszczasz chmury stąpając po nich...
ja patrzę na Ciebie z dołu
oglądam i podziwiam
jak tańczysz z wiatrem we włosach
owiana błękitem mojej tęsknoty
niewyobrażalnej
nikniesz nagle w chmur bieli
by po chwili powrócić.
w nowe barwy tęczę ubierasz
ucząc mnie cierpliwości zielenią zapisanej
każdego dnia i nocy jesteś przy mnie
Mój Aniele kolorowy
od tylu już lat...
i tylko czasem pytam losu
czemu nie zeskoczysz tu do mnie?
przecież wiesz,że bym Cię złapał
wiem...nie wypuszczą cię
w obawie przed utratą skrzydeł,
którymi pozwalasz im władać
za Ciebie
zmuszony by się z tym pogodzić
pragnę byś wiedziała iż
nic nigdy nie będzie dla mnie tym
czym twoja dłoń na moim sercu...
i choć ciągle mi jesteś
o jeden wymiar za daleko
zbyt bliska jesteś
zbyt drogocenna
bym barwami nie emanował dla ciebie
dzięki Tobie
Najczystsza z kobiet
Gdy ty prosisz...
Tęczę ujmę w sobie
W niej się odnajdziemy
*********************************************
Z dedykacją dla Arkadio i jego najukochańszej siostry.
Wiem,że nie oddam w pełni tej tęsknoty
i nie pojmę siły uczuć jakimi tęsknisz,
ale chciałam podarować Ci ten "wiersz".
Wiem,że kiedy dzisiaj przyjedziesz do domu zerkniesz tutaj.
I obyś mi nie płakał,a uśmiechnął się "tęczą":)
niż ten utkany z naszych wspomnień barw?
z moich o tobie zapamiętanych?
jak wiatr lekkich
niczym twój każdy krok
gdy namaszczasz chmury stąpając po nich...
ja patrzę na Ciebie z dołu
oglądam i podziwiam
jak tańczysz z wiatrem we włosach
owiana błękitem mojej tęsknoty
niewyobrażalnej
nikniesz nagle w chmur bieli
by po chwili powrócić.
w nowe barwy tęczę ubierasz
ucząc mnie cierpliwości zielenią zapisanej
każdego dnia i nocy jesteś przy mnie
Mój Aniele kolorowy
od tylu już lat...
i tylko czasem pytam losu
czemu nie zeskoczysz tu do mnie?
przecież wiesz,że bym Cię złapał
wiem...nie wypuszczą cię
w obawie przed utratą skrzydeł,
którymi pozwalasz im władać
za Ciebie
zmuszony by się z tym pogodzić
pragnę byś wiedziała iż
nic nigdy nie będzie dla mnie tym
czym twoja dłoń na moim sercu...
i choć ciągle mi jesteś
o jeden wymiar za daleko
zbyt bliska jesteś
zbyt drogocenna
bym barwami nie emanował dla ciebie
dzięki Tobie
Najczystsza z kobiet
Gdy ty prosisz...
Tęczę ujmę w sobie
W niej się odnajdziemy
*********************************************
Z dedykacją dla Arkadio i jego najukochańszej siostry.
Wiem,że nie oddam w pełni tej tęsknoty
i nie pojmę siły uczuć jakimi tęsknisz,
ale chciałam podarować Ci ten "wiersz".
Wiem,że kiedy dzisiaj przyjedziesz do domu zerkniesz tutaj.
I obyś mi nie płakał,a uśmiechnął się "tęczą":)
My rating
@ Zwyczajna
Dziękuję...po prostuW zamyśle miał być ciepły,lekki,delikatny...wzruszający też.
Czyli chyba troszkę się udało:)
Bardzo mnie cieszy,że i Tobie się spodobał.
@ Isabella Degen
Bardzo dziękuję za ten miły komentarz:)serdecznie pozdrawiam
Ciepły...
...przepełniony emocjami, prawdziwy, wzruszający.Piękny po prostu.
Moja ocena
Piękny i pełen uczuć wiersz.My rating
@ Arkadio
nie musisz się odwdzięczać,i nawet nie próbuj,nie po to go napisałam.
Cieszę się,że Ci się podoba.Bardzo się cieszę:)
@ Andrzej Malawski
Ogromnie mi miło,że Ci się podoba Andrzeju;))serdeczne pozdro
My rating
My rating
TiAmo..
co ja mam Ci powiedzieć??to jest po prostu
PRZEPIĘKNE..
wywołałaś łzy
wzruszyłem się cholernie
tak pięknie to napisane jest
tak lekko..
DZIĘKUJE CI
z całego serca dziękuje
nie będę umiał się odwdzięczyć
lecz spróbuje..
Ami Tomake Valobaszi
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
wyjątkowo napisane, sam arkadio by tego tak wspaniale nie ujął;)pozdroMy rating
My rating
My rating
My rating