kostnice emocji
powklejane emocje
oksydują w albumach
mój pytający wzrok
łyka sugerowane promocje
ukochanych lub kochających
przepysznych uczt i balang
najepszych w życiu urlopów
wspaniałej pogody nad morzem
w górach śniegu po brody
ciepła ognisk nad jeziorem
spływów komarowo kajakowych
cudem przeżytych wykradając
zwłoki prawd przeszłości
z kostnicy martwych przeżyć
wertując twarde kartki budzę je
elektryzującym wspomnieniem
do ponownego życia
niestety już tak obco inne
tylko te z pogrzebów
bywają niekiedy żywsze
śmierć cyfrowych plików
jest cichsza
oksydują w albumach
mój pytający wzrok
łyka sugerowane promocje
ukochanych lub kochających
przepysznych uczt i balang
najepszych w życiu urlopów
wspaniałej pogody nad morzem
w górach śniegu po brody
ciepła ognisk nad jeziorem
spływów komarowo kajakowych
cudem przeżytych wykradając
zwłoki prawd przeszłości
z kostnicy martwych przeżyć
wertując twarde kartki budzę je
elektryzującym wspomnieniem
do ponownego życia
niestety już tak obco inne
tylko te z pogrzebów
bywają niekiedy żywsze
śmierć cyfrowych plików
jest cichsza
@ Marek Porąbka
Dziękuję Marku, za dobre słowa. Jestem tylko niziołkiem języka polskiego w porównaniu z tutejszym wspaniałym zgrupowaniem.Pozdrawiam, Karol :)
My rating
My rating
My rating
Karolu, chyba nikt tutaj ...
...nie potrafi wymyślić tak fantastycznych słownych kalamburów. Bo już sam tytuł ; kostnice emocji- bajeczny,albo- spływów komarowo kajakowych cudem przeżytych-cudne,
albo- zwłoki prawd przeszłości.
Myślę że język polski ma przed sobą świetlaną przyszłość.
Także dzięki Tobie
My rating
My rating
My rating
My rating
@ Zwyczajna
nie zaprzeczam. Chodzi o to że wspomnienia zmieniają się razem z nami. Te samo zdjęcie wyzwala za 10 lat jak i za 30 lat inne wspomnienia. Zauważyłem to u moich śp. rodziców. A zdjęcia z pogrzebów bywają ślicznie obłudne, dlatego żywsze! :)My rating
My rating
A ja jestem...
...miłośniczką uwieczniania chwil na zdjęciach :)Cudownie wracać wspomnieniami do ważnych chwil w życiu, mogąc wspomóc pamięć zdjęciem.
A do dzisiaj nie potrafię zrozumieć fenomenu robienia zdjęć na pogrzebach...