Oddaj mi się..
poddaj swoje dłonie
delikatne zbyt błogie
teraz gdy serce
szałem
mocno bije
kiedy
następnym razem
moja będziesz
ile lat minie?
czegoś nam brakuje?
ogród szczerych
chęci
liczby kwiatów
co nie miara
w moje ramiona
biegnij
śpiesz się
w maju
na śniegu
oddaj
się..
delikatne zbyt błogie
teraz gdy serce
szałem
mocno bije
kiedy
następnym razem
moja będziesz
ile lat minie?
czegoś nam brakuje?
ogród szczerych
chęci
liczby kwiatów
co nie miara
w moje ramiona
biegnij
śpiesz się
w maju
na śniegu
oddaj
się..
My rating
My rating
My rating
@ TiAmo
wystarczyże kochać będziesz
a Twój
i Tobie oddany
będę
;***********
@ Arkadio
mam nadzieję,że więcej niż tysiąc...Nie wiem co może...być może coś może...mógł...
Nie zmarnujemy tego!
No way!!!
;***
@ TiAmo
wierszynapiszę jeszcze może z tysiąc
a co jeden
w tysiącach może
znaczyć??
dokładnie
tylko raz a ja nie chce zmarnować
kocham Cię
@ Arkadio
Ok...zaryzykuję więc reputację tego wiersza...będzie na mnie jak coś,a niech tam...
raz się żyje!
Kocham Cię
@ TiAmo
co mi tam gwiazdkikiedy mam
Ciebie..
:)
@ Arkadio
Niewinność to moje drugie imię:pSzkoda...bo polubiłam Cię rozbierać...znaczy się "nabierać"
Liczę,że jeszcze mi kiedyś pozwolisz:P
Może nie róbmy wsi pod tak wymownym wierszem,co?
Gwiazdki Ci w dół polecą jęśli ktoś ktoś to przeczyta,
albo zobaczysz je jak "świnia niebo"
tak przeczuwam jakoś...
@ TiAmo
hahahaTy czasem lubisz
niewiniątko poudawać :p
już ja się nie
nabiore :P
@ Arkadio
ja przypodobać?to zupełnie nie w moim stylu!Nie słodzę,zaczepiam...;P
No co?hmmm?
@ TiAmo
wiem że chceszsię przypodobać po to słodzisz :P
hahahaha
dziękuje
mi też dość niczego sobie:P
i wiesz co??
hmmm
Nim w maju kolejny śnieg spadnie...
trochę czasu zejść może
więc może warto by to przyspieszyć??
Subtelny,relaksujący...z elementami szaleństwa
Do Ciebie podobny:)
B.mi się podoba:))
My rating
My rating
Nadzwyczajna
nawet nie spoglądałem na to z tej stronygdyby pomyśleć
to racje masz :))))
a co części pierwsze
powiedzmy
zastanowie się :))))
Kiedy czytam...
...po raz kolejny, chyba ładniej brzmi bez pierwszej zwrotki. Lepiej czyta mi się od "kiedy następnym razem..." :)pytanie "czegoś nam brakuje?" chyba również bym pominęła. Czyta się delikatniej. Bardziej spójnie.
Szczególnie ładnie zapisane ostatnie wersy - takie nierealnie realne. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że...
"w moje ramiona
biegnij śpiesz się
w maju
na śniegu
oddaj się"
mogłoby być ciekawym Walls'em :)
My rating