obiecała !!! ...
pojawiła się niepostrzeżenie
na nieboskłonie mych marzeń
jej rozplatający się warkocz
omotał me serce blond poświatą
a blask rozkoszy
zawładnął mną do reszty
znieruchomiałem jak księżyc w nowiu
a ona migotała miłością ku mnie
podniecenie zaczęło dążyć do pełni
temperatura uczuć sięgała zenitu
nie dokończyłem słowa „kocham”...
a ona zaczęła się oddalać
zszedłem więc na ziemię
pozostała po niej smuga na niebie
z takimi słowy;
„wrócę niedługo do ciebie
jako kobieta
więc bądź gotowy
...twoja Kometa”
na nieboskłonie mych marzeń
jej rozplatający się warkocz
omotał me serce blond poświatą
a blask rozkoszy
zawładnął mną do reszty
znieruchomiałem jak księżyc w nowiu
a ona migotała miłością ku mnie
podniecenie zaczęło dążyć do pełni
temperatura uczuć sięgała zenitu
nie dokończyłem słowa „kocham”...
a ona zaczęła się oddalać
zszedłem więc na ziemię
pozostała po niej smuga na niebie
z takimi słowy;
„wrócę niedługo do ciebie
jako kobieta
więc bądź gotowy
...twoja Kometa”
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
ahh domyśliałam się, że chodzi o kometę po "smudze na niebie", ale to zboczenie zawodowe, wiersz bardzo zabawny, pozdrawiam :)yamCito
jestem pod wrażeniemdużym wrażeniem
wOw..
My rating
My rating