W dół po szybie

5.0/5 | 8


Obok uśmiechu były łzy.
Śmiech nie miał już czym się bronić
poddał się szlochowi.
Oddech mknie w dół po szybie,
stajemy się sobie obcy, żyjąc blisko siebie.
Ta absurdalność nas morduje.
Ale…widziałam strach w twoich oczach, gdy miałeś mnie zostawić samą…
Może naprawdę coś to znaczyło?

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
16.02.2015,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
16.02.2015,  Arkadio

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
16.02.2015,  A.L.