Niosę dwa kubki
Czuję cię w tęsknocie moich zmysłów.
W odruchach, gdy na stół niosę dwa kubki…
W moim rozkojarzeniu, chwilowym zamyśleniu,
niewygodnym i za dużym łóżku,
niesmacznych posiłkach w przerwach od nudnych zajęć.
Na mojej twarzy bez uśmiechu, niedbale założonej pierwszej koszulce.
W zmyślonych i nic wartych piosenkach, filmach i powieściach o życiu.
Czuję cię mój kochany
z nieba.
W odruchach, gdy na stół niosę dwa kubki…
W moim rozkojarzeniu, chwilowym zamyśleniu,
niewygodnym i za dużym łóżku,
niesmacznych posiłkach w przerwach od nudnych zajęć.
Na mojej twarzy bez uśmiechu, niedbale założonej pierwszej koszulce.
W zmyślonych i nic wartych piosenkach, filmach i powieściach o życiu.
Czuję cię mój kochany
z nieba.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating