Zimowo
Zima krzepko dzierży tron
Srebrnym różem skrzy się szron
Tuli ziemię biały puch
Śpi w gęstwinie lasu duch
Zawiał ścieżki w górach śnieg
Skokiem zając przez las biegł
Idzie światem zimna moc
Od doliny wpełza noc
Kryształowy lodu kwiat
Dla ozdoby leśnych driad
W roziskrzonych igieł wzór
Wyczarował wiatr od gór
Wilk zostawił w bieli ślad
Śnieg kaskadą z jodły spadł
Złotomgliście śnieżny pył
W odchodzącym świetle lśnił
Gdzieś w dolinie szczeka pies
Zmierzch już dnia oznajmia kres
W ciemnej pustce łuny miast
Nad górami lampy gwiazd
Spłynął w las siarczysty mróz
Niebem jedzie Wielki Wóz
Hen, w dolinie dzwoni dzwon
Sople powtarzają ton
Jak to dobrze jest tu być
Zimą móc o wiośnie śnić
Tańczyć w śniegu, znacząc krąg
Poczuć dotyk ciepłych rąk...
Srebrnym różem skrzy się szron
Tuli ziemię biały puch
Śpi w gęstwinie lasu duch
Zawiał ścieżki w górach śnieg
Skokiem zając przez las biegł
Idzie światem zimna moc
Od doliny wpełza noc
Kryształowy lodu kwiat
Dla ozdoby leśnych driad
W roziskrzonych igieł wzór
Wyczarował wiatr od gór
Wilk zostawił w bieli ślad
Śnieg kaskadą z jodły spadł
Złotomgliście śnieżny pył
W odchodzącym świetle lśnił
Gdzieś w dolinie szczeka pies
Zmierzch już dnia oznajmia kres
W ciemnej pustce łuny miast
Nad górami lampy gwiazd
Spłynął w las siarczysty mróz
Niebem jedzie Wielki Wóz
Hen, w dolinie dzwoni dzwon
Sople powtarzają ton
Jak to dobrze jest tu być
Zimą móc o wiośnie śnić
Tańczyć w śniegu, znacząc krąg
Poczuć dotyk ciepłych rąk...

Moja ocena
Rymy parzyste doskonale tutaj pasują. Ciekawy utwór, "rzuca się w uszy".My rating
My rating
My rating