popsuli mój drewniany płot

author:  batuda
5.0/5 | 4


stał ledwo żywy nikomu nie wadził
rosły przy nim zamężne malwy
przytulne zieleńce

przyszli architekci kiczu
wycieli rozebrali
betonem zalali i cieszą się jak małpy

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
31.12.2014,  A.L.