Angeli

author:  Josele Levi
5.0/5 | 5


Angeli słodko śpiewali
a barzo się radowali
skoro bimbrozyjej
przelać zdołali siła.

I upadli niebiescy angeli,
skrzydeł swych nie podźwignęli,
a z rynsztoka znać było
skarlenia ich łoskot.

Czasem który ulata o brzasku
po katharsis słonecznego blasku,
by wraz z woskiem wytopić
piór ulotnych swe życie.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
25.11.2014,  A.L.

My rating

My rating:  

Moja ocena

Samo się śpiewa. O innych plusach tekstu nie wspomnę.
My rating: