festiwale
odchodzą muzy tudzież dinozaury
poeci romantyczni
z odmętów peerelu dobra piosenka
z Antarktydy przychodzi chłód
serca ostygły
oczy pobladły
młodzi poeci miedzy wieżowcami
ukrywają swoje wiersze
coraz mniej radości w oknach i na ulicy
zwycięża samotność
panoszą się bzdety po znajomości
ktoś napisał o skończonej korupcji wulkanu
poeci romantyczni
z odmętów peerelu dobra piosenka
z Antarktydy przychodzi chłód
serca ostygły
oczy pobladły
młodzi poeci miedzy wieżowcami
ukrywają swoje wiersze
coraz mniej radości w oknach i na ulicy
zwycięża samotność
panoszą się bzdety po znajomości
ktoś napisał o skończonej korupcji wulkanu
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating