Z każdej sytuacji może wyniknąć coś dobrego
szeptałam
do twojej ręki
bo głowę
miałeś w chmurach
tarłeś potem
dłońmi
o klawisze
słowa z podłogi
zbierały pająki
tkając sieci
wierszy
powinnam być
ci wdzięczna
bo
przestałam bać się
pająków
do twojej ręki
bo głowę
miałeś w chmurach
tarłeś potem
dłońmi
o klawisze
słowa z podłogi
zbierały pająki
tkając sieci
wierszy
powinnam być
ci wdzięczna
bo
przestałam bać się
pająków
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Czyli i ja nie powinienem bać się pająków.A jednak...
Świetnie utkany wiersz z misterną trzecią zwrotką chociaż są w niej pająki (brrr). :>)
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating