Koci wzrok
gdybyś tak była na odległość
mojej myśli o tobie
zasypiam po twojej stronie
łóżka
kolejna długa noc
z dnia na dzień
coraz dłuższa
nie płaczę
kaloryfer odkręcony na piątkę
oczy się spociły
ustawiłem wokół twojego zdjęcia
lawendowe świece
twoje ulubione
obserwuję jak pieszczą
mrok panujący w moim pokoju
wrócę i co
znów odpowiesz tak samo jak wtedy
gdy ostatnia rurka ze śmietaną
spadnie na podłogę
upadła słodycz
i niech tak zostanie
zabierzesz zimne filiżanki po kawie
i uśmiechając się
wyjdziesz na balkon
nie wiem dlaczego
ale wciąż kocham ten
twój koci wzrok
Przemek Trenk
mojej myśli o tobie
zasypiam po twojej stronie
łóżka
kolejna długa noc
z dnia na dzień
coraz dłuższa
nie płaczę
kaloryfer odkręcony na piątkę
oczy się spociły
ustawiłem wokół twojego zdjęcia
lawendowe świece
twoje ulubione
obserwuję jak pieszczą
mrok panujący w moim pokoju
wrócę i co
znów odpowiesz tak samo jak wtedy
gdy ostatnia rurka ze śmietaną
spadnie na podłogę
upadła słodycz
i niech tak zostanie
zabierzesz zimne filiżanki po kawie
i uśmiechając się
wyjdziesz na balkon
nie wiem dlaczego
ale wciąż kocham ten
twój koci wzrok
Przemek Trenk
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating