***(odwrócony plecami do świata)
Zrzuciłem z siebie noc
kilkoma wersami wiersza
teraz jestem Chateau d'Yquem
w twoim kieliszku
rocznik 1787
Lekko uderzam do głowy
opuszkami palców dotykam
woalki duszy co powiewa
w rytm wczorajszych nut
Odwrócony plecami do świata
wlewam się w ciebie
będąc jedynie obecnością
myśli o spełnieniu
Zatrzymaj mnie gdzieś
między chłodem kieliszka
a smakiem ust
poranki zawsze będą nienasycone
kilkoma wersami wiersza
teraz jestem Chateau d'Yquem
w twoim kieliszku
rocznik 1787
Lekko uderzam do głowy
opuszkami palców dotykam
woalki duszy co powiewa
w rytm wczorajszych nut
Odwrócony plecami do świata
wlewam się w ciebie
będąc jedynie obecnością
myśli o spełnieniu
Zatrzymaj mnie gdzieś
między chłodem kieliszka
a smakiem ust
poranki zawsze będą nienasycone
My rating