Do malarza

author:  Michał Ostrowski
5.0/5 | 6


Natchnione kreski, święte plamy, zaschnięty
szept w kącikach ust wielkich dam z kadru
wynurza się cień z przestrzeloną głową, gdzieś
tam z ciemności i jasności odbierz tej chwili
nadmiernego patosu wchodząc w pusty,
zwyczajny krajobraz zatrzymanego czasu



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
04.08.2014,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
03.08.2014,  ParaNormal

My rating

My rating: