18 stycznia

author:  jesienny lisc
5.0/5 | 7


Siedzisz wśród nich okrutnie sam
duma ulatuje z kolejnym szkłem
paruje z Ciebie dobro i zło
na pomieszanie zmysłów

Wychylasz szklaneczkę
John'ego Walkera
urzeka kochanki ta twoja -
maniera
siedzisz przed lustrem
znów sam

Wyrywasz z serca pawie pióra
chcąc dojrzeć do moralnej
miłości
lecz hardość twa
to ona Cię uwiera

uczucie w zarodku umiera

18 I '13



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
18.06.2014,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating: