Podniebni pasterze

author:  Przemek Trenk
5.0/5 | 10


Na niebie się pasą
owieczki
Puszyste , białe
Cóż zwiastują ?
może słońce , może deszcz......
Czasem ludzkie kształty przybierają
O spójrz! Bożek Merkury
Mona Lisa i idą papieże
pilnują owieczek jak pasterze
Niedziela wstała na niebie
i wiatr co wełnę chmur gładzi
O spójrz! św. Piotr je prowadzi
Płyną owieczki stadami
przez ciepłe łąki dobrego nieba
Gdzieś tam w wysokiej hali czeka
dobry Bóg który pozwoli przestąpić
swego królestwa próg
Płyną owieczki puszyste
po niebiańskich łąkach
Czasem kształty ludzkie przybierają
O spójrz! Ta piękna to Ty !
I tylko wiatru potrzeba
by płynąć po halach nieba



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

podniebni pasterze

lubię pana logikę pisania i ścieżkę wyobraźni

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

!!!
My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

Piękny wiersz.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
17.06.2014,  mroźny

My rating

My rating:  
17.06.2014,  A.L.

My rating

My rating: