(IPOGS, Freestyle) Znowu kaszlesz
zanurzam się gąszczu popielatej ciszy dnia
kiedy dosięgają mnie przyjazne oczy
niezapamiętanych twarzy
pot zraszam zabiegane skronie
czuje jak przygniata mnie sterta
nie chcianych słów
powtarzanych sloganów zapisanych
na pasku ważnych wiadomości
jakie pozostają wydmuszką podrzuconą
na żer ludzkich naiwności
wyrzucanej pospiesznie podczas
kolejnego ataku kaszlu
zatykam usta aby
uchronić się
przed kłamstwem
kiedy dosięgają mnie przyjazne oczy
niezapamiętanych twarzy
pot zraszam zabiegane skronie
czuje jak przygniata mnie sterta
nie chcianych słów
powtarzanych sloganów zapisanych
na pasku ważnych wiadomości
jakie pozostają wydmuszką podrzuconą
na żer ludzkich naiwności
wyrzucanej pospiesznie podczas
kolejnego ataku kaszlu
zatykam usta aby
uchronić się
przed kłamstwem
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating