OBRĘCZ

author:  Beatrix
5.0/5 | 4


ufać- z rozsądku, z ryzyka ?


ukochać ludzi- w klęskach powodzenie
dotykalne sercem więzy
systematycznie żartem się rozgubia

życie- walka, miało być zabawą

pojąć życie-niepokój sensu przytulonej prawdy
chwycić się jej stopy
trudem unoszonej z błota ciemnych ulic
nie bać się pobrudzić
gdy nadzieją o brzasku strącony
o świcie z słońcem się połączysz

trudno ci- tylko miłość nie hańbi człowieka
stratą siebie ryglujesz
zawsze głębiej i ciaśniej
tam więcej wciąż tracąc
wybebeszasz z czujących uczuć
serce bez serca
uboższy wmawiasz łatwe racje
zadręczasz niepewnością innych

pogardliwy wzrok
żmije słowo i bezcel -profilaktyka
pory roku, pytania - tak koło się zamyka

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
30.03.2014,  Kalina

My rating

My rating:  

My rating

My rating: