Duszne obsesje

author:  Piotr Paschke
5.0/5 | 6


Duszne obsesje



Kiedy wymyślasz ciemne duchy
te (z czasem) osaczają -
to, co jest, jest sprzeczne z tym, co jest,
więc muszą prześladować cię przez całe życie.

Kiedy wymyślasz swoje duchy, co dnia,
te mają coraz ciemniejszą naturę,
bezładnie ugniatają pod stopą miejsce,
gdzie dotąd nie było nikogo.

Twoje duchy wypełniają martwa treścią
gesty, dryfujące w powietrzu –
oto piękno dla oka, pustka dla wyrazów,
co wielkim larum grają w kości,
w zbyt głębokim śniegu,
całkiem boso.

Kiedy wymyślasz duchy, te wspinają się po szczeblach
zamyśleń,
zbyt instynktownych, by móc w nie zaglądać.
Trudno coś uczynić, nie czyniąc im krzywdy,
kiedy przygotowują wyniki wieloaspektowych analiz,
wychodzenie na kolejne piętro kariery,
co dnia podnoszą rokosz o własna prawdę.

Twoje duchy zaczynają,
lecz nie maja w zwyczaju kończyć,
znając (doskonale) sacrum i profanum.
Tylko niektóre z nich warte są zapamiętania.
kiedy całą rozgrywkę rozwiązują jednym rzutem –
wszak to najbardziej złośliwi cynicy.

Duchy tęsknią za rzeczami,
których nijak nie potrafią oswoić
w swoich mglistych obsesjach


wiązanych na niezliczoną ilość
sposobności.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
30.03.2014,  bezecnik

My rating

My rating:  

Moja ocena

Piotrze; jesteśmy defrakmentacyjni ,jak również holistyczni,czyli człowiek ogólnie popada ze skrajności w skrajność odwołując się do wizji człowieka ,np jest to widoczne w obrazach Pablo Pikasso.
W naszyym ciele znajduje się wiele talentów ,oraz podejścia do swojego życia i zdrowia indywiulnie.
Gdy trafimy na człowieka,który potrafi wyciągnąć pozytywny i ciekawy fragment z nas,to ogromny sukces,ponieważ szczęściu nie ma końca....człowiek żyje uśmiechnięty,radosny,pełen werwy i uczuć do ukochanej osoby.
Niestety są też ludzie,którzy wyciągają z nas bezwartościowy fragment,któremu się zdaje,iż życie jest piękne,wierzą w Miłość i wszystko,co z owym uczuciem się składa,lecz po latach następuje,tzw zmęczenie materiału.....TO SĄ WAMPIRY ENERGETYCZNE-BEZ ŻYCIA WIECZNEGO,ALE DBAJĄCY TYLKO O SIEBIE......
Człowiek wówczas zdaje sobie sprawę z tego,że tak na prawdę nie kochał i nie był kochany-to straszna życiowa diagnoza i wówczas spotykają tę osobę wszyskie przypadłości,które opisałeś w zawoalowanie pisanym Twą ręką Poety PIĘKNYM UTWORZE......co czyni Cię bacznym obserwatorem życia-Gratuluję!!!

Jesteś człowiekiem,którego prace czyta się z ciekawością i przyjemnością,czując wciąż niedosyt rozmyśleń o życiu ,oraz zmian, które ulepszają samego siebie dla innych,
Wszystko wokół staje sie wewnętrrzną Poezją,czyli pozwól,iż nazwę Cię -Szamanem uzdrawiającym defrakmentacje ludzkie, z których nie zdajemy sobie sprawy.....życie się toczy,potem umiera,a Ty uświadamaisz umierającym,że trzeba starań,zmian i chęci do życia.....małymi kroczkami,które koniec końców nadaje życiu SENS;
Ukłony i Pozdrowienia z uściskami serdecznymi;
Agata

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
26.03.2014,  A.L.

My rating

My rating: