Cokolwiek

author:  Piotr Paschke
5.0/5 | 7


Cokolwiek



Wyłamuję się
z przygwożdżonych do mnie możliwości,
przyznaję, że nie wiem kim jestem,
nigdy tego nie wiedziałem.
Poetą na pewno nie.

Moje tam i z powrotem
zapadło się w ślepe i głuche,
w głoskach zabrakło już miejsca.

Cokolwiek napiszę
stopi się pod mikroskopem krytyków
nie zaznawszy radosnego in vitro.
Cokolwiek
to rzecz przez przypadek,
można je łatwo zdmuchnąć,
nawet przebrać i oddzielić
gdy spółgłoski przyjmą odpowiedniejsze gabaryty
być może mówię o nich
w nieprawidłowej kolejności.

Zbyt nieszczera modlitwa do bożka poezji
może zmęczyć jak cud,
wyobraźnia uwierać niczym kamień w bucie.

Dość przelewania w krew wina,
wódki w krwioobieg.

Dopadło zmęczenie.

Nawet ten pseudo wiersz
klei mi usta.

Kiedy tak siedzę nad nim
coś ustaje.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
15.12.2014,  madeinhinka

My rating

My rating:  
22.03.2014,  mroźny

My rating

My rating:  
21.03.2014,  ParaNormal

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

....to nie tylko talent Piotrze,to życie Twoje- potrafi tak dobrze pisać....życie daje Tobie dotarcie słowem do ludzi,a talent Twój jest wrodzony i błogosławiony przez życie,które jest natomiast patchworkiem każdego dnia ,gdy się budzisz i zasypiasz po pełnym pracowitości dniu....
Twe myśli można spisać na każdy dzień roku....pozytywne i negatywne.
ŻYCIE PRZECIEŻ JEST I DOBRE I ZŁE-PRAWDA?
Jest również tajemnicze , tak jak pisane słowa w Twych utworach.
Pozdrawiam ;
Agata
My rating:  

My rating

My rating:  
20.03.2014,  A.L.