* * *
Celebruję błogą ciszę
w głośnej wierze bo jest święta
Dystans wytyczony dawno
błędów nowych nie popełnia
Czystość w czystym celebruję
ona w bieli się rozlewa
Ślady topi w niej niewinność
nie dotyka - grzechu
- tam
tylko już pióra . . .
w głośnej wierze bo jest święta
Dystans wytyczony dawno
błędów nowych nie popełnia
Czystość w czystym celebruję
ona w bieli się rozlewa
Ślady topi w niej niewinność
nie dotyka - grzechu
- tam
tylko już pióra . . .
My rating
My rating
Moja ocena
Majstersztyk, GrażynkoMy rating
My rating
My rating
My rating