Do zdrapanego naskórka
Pachniesz cudowną resztą mojego życia.
Uczucie bycia z tobą jest jak po wbiciu w żyłę dawki heroiny.
Przedarte jeansy i top leżą na mnie niespokojnie.
Są niecierpliwe.
Czekają na ciebie.
Jak włożysz pod nie dłonie, przeciągniesz i pożądliwie zdejmiesz…
W tym stylu jak robisz to najlepiej.
Bądź ze mną
bardziej
do zdrapanego naskórka,
wymiennego oddechu,
wspólnej kropli potu,
w coraz głębszych ruchach
przenikać się.
Uczucie bycia z tobą jest jak po wbiciu w żyłę dawki heroiny.
Przedarte jeansy i top leżą na mnie niespokojnie.
Są niecierpliwe.
Czekają na ciebie.
Jak włożysz pod nie dłonie, przeciągniesz i pożądliwie zdejmiesz…
W tym stylu jak robisz to najlepiej.
Bądź ze mną
bardziej
do zdrapanego naskórka,
wymiennego oddechu,
wspólnej kropli potu,
w coraz głębszych ruchach
przenikać się.
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Już tytuł brzmi dobrze . A dalej jest coraz lepiej.