z cyklu "Nieprzeczytane listy" - walentynkowy
nie szukam miłości
bo pełne serce ciebie mam
potrzebuję przyjaciela
któremu
wyjawię marzenia omówię potknięcia
pasją się podzielę
a rano
skuszę zapachem kawy siadając
w kucki na murawie przy ciepłym wietrze
do marzeń zmuszę
w lazurze nieba płynących chmurach
chcę zmoczyć buty w kałużach deszczu
podziwiać pola horyzont las
i duktem leśnym znów przebiec milę
i czuć
po prostu żyć
a najważniejsze by umiał słuchać jak ty
bo pełne serce ciebie mam
potrzebuję przyjaciela
któremu
wyjawię marzenia omówię potknięcia
pasją się podzielę
a rano
skuszę zapachem kawy siadając
w kucki na murawie przy ciepłym wietrze
do marzeń zmuszę
w lazurze nieba płynących chmurach
chcę zmoczyć buty w kałużach deszczu
podziwiać pola horyzont las
i duktem leśnym znów przebiec milę
i czuć
po prostu żyć
a najważniejsze by umiał słuchać jak ty
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@
Tak Marku...Zrozumiałem...
...że klucz do tego wiersza tkwi w ostatnim zdaniu.@ Paulinko
witaj :)))jak miło Cię widzieć, buziaki....
no i podziękowanie za ocenę :))))
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating