też miałam psa wyjącego do księżyca,
kiedyś to zrobił całą noc...bo garnek z kolacją dałam mu 5 cm za daleko, nie sięgnął z łańcucha,
[bałam się wyjść, by ściągnąć łańcuch, bo pod lasem dom, a byłam sama]od następnego dnia na mój widok pędził za mną razem z budą i tam kość gumowa by nie pomogła...
a Walls świetny :)
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
też miałam psa wyjącego do księżyca,kiedyś to zrobił całą noc...bo garnek z kolacją dałam mu 5 cm za daleko, nie sięgnął z łańcucha,
[bałam się wyjść, by ściągnąć łańcuch, bo pod lasem dom, a byłam sama]od następnego dnia na mój widok pędził za mną razem z budą i tam kość gumowa by nie pomogła...
a Walls świetny :)
My rating
My rating
My rating