wlasnie wrocilam z Düsseldorfu

z 90 urodzin Pani Pauliny Lemke ciotki Marka Grachuty ,byl Konsul Generalny z Koloni
Pani Lemke zostala odznaczona za zaslugi w kulturze i poloni ,a wogole wygladala imponujaco

fajny wieczor naprawde ... cisze sie ze zaprosila mnie z mezem ,bylo troche ludzi kwiaty ksiazki film i dobry poczestunek ,bylam tez na jej 85 urodzinach 5 lat temu i tez bylo bardzo przyjemnie.

jedna pani napisala wiersz i czytala bardzo wzruszona
byli przedstawiciele wladz niemieckich i polonijni przewodniczacy stowarzyszen ,....film o jej zyciu i tworczosci bardzo ciekawy wyswietlil jej syn,byla ksiazka o jej malarstwie z obrazami ... super ....zycze kazdemu takiego wieku i takiej formy.