Karuzela
Wyfiołkował, wymalował,
pozakręcał, związał w supeł,
pozaprószał lepkie słowa
i z pewności siebie złupił.
Woalował i czarował,
pieścił wschodem, lał szampana,
ciął z nóg każdą nocą płową,
by w pion stawiać znów od rana.
Aż się stracił wraz z majątkiem.
W pędzie z wiatrem, w skwarnym słońcu.
Porozrzucał uczuć szczątki.
Ciało dźwignę po miesiącu...
RC 3.12.13
pozakręcał, związał w supeł,
pozaprószał lepkie słowa
i z pewności siebie złupił.
Woalował i czarował,
pieścił wschodem, lał szampana,
ciął z nóg każdą nocą płową,
by w pion stawiać znów od rana.
Aż się stracił wraz z majątkiem.
W pędzie z wiatrem, w skwarnym słońcu.
Porozrzucał uczuć szczątki.
Ciało dźwignę po miesiącu...
RC 3.12.13
My rating
My rating
My rating
:)
Dziękuję@
Renato, to niech szybko znikają jak wiatr, bo nambrakuje takich perełek jak Twoje, chociaż przy troskach
powstają najpiękniejsze :))
My rating
@Malwinko
Dziękuję za miłe słowa. Mało wrzucam, bo mało piszę. I źle się z tym czuję. Jakoś tak czas pędzi, problemy męczą i weny brakuje :(My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@
Reniu, czytanie Ciebie to zawsze przyjemność,szkoda, że ostatnio mało edytujesz
My rating
Andrzeju
No wlasnie :) Pozdrawiam Cie serdecznie :)Malwinko
I ja Ciebie serdecznie pozdrawiam :) Dziekuje za czytanie :)My rating
karuzela tak sobie pomyślałem
kto wypadnie pierwszy@
jak to dobrze, że niektórych stać tylko na wir karuzeliz okazji odpustów, bo ciało dźwigają po jednym dniu...
a na szamana już nie stać :)
ładne
Reniu serdecznie pozdrawiam :)
My rating
My rating