Anihilacja

5.0/5 | 2


Zły dźwięk, złe słowa. Nie te emocje.
Nie pytaj, co jeszcze.
Całe domino płasko leży, jęczy, upomina się i skarży.
A ja jestem całkiem bezradny.
To ja, czy moje myśli, albo czyny są złe?
Może jestem jakąś chorą maszyną zaprogramowaną na niepowodzenie.
Syf po uczuciach gaśnie jak niedopałek…
Szalone życie nie miałoby miejsca bez wariatów,
nawet tych ujawniających się chwilowo, pod jakimś impulsem.
Wyzwolenie, brak umiaru i beztroska z wielką pompą
trwa tylko przez chwilę
całkowita anihilacja
wypracowanych ideałów…

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
15.11.2013,  Sven