Pęknięcia

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 16


już wtedy byłam smutna
za oknem grały burze
zabrakło wiary w jutro
strach z kątów się wynurzał

już wtedy świat się skulił
sciemniało ciepło słońca
wyostrzył cień kontury
dzień dusił się w słów pnączach

już wtedy łez zabrakło
wróciła mina chmurna
poprawność lecz nic nad to
a w sercu czarna studnia

od wtedy wieje chłodem
do dziś brak małych wskrzeszeń
nadzieje skute lodem
świat zmalał jak orzeszek

RC 2.11.2013



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
05.11.2013,  mroźny

My rating

My rating:  

Andrzeju

Bardzo Ci dziękuję :)))
04.11.2013,  Renata Cygan

Moja ocena

doskonały!
My rating:  
03.11.2013,  bezecnik

My rating

My rating:  

Dziękuję

wszystkim za czytanie. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli :))
03.11.2013,  Renata Cygan

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
03.11.2013,  Alina Bożyk

My rating

My rating:  
03.11.2013,  Malwina

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
03.11.2013,  renee

@Marku

Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa :) Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia :)
03.11.2013,  Renata Cygan

My rating

My rating:  
03.11.2013,  Sven

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
03.11.2013,  A.L.

Moja ocena

No i jak zwykle zaatakowałaś geniuszem. Tym razem w czwartej zwrotce.
Samo chce się czytać.
My rating:  

My rating

My rating: