Zakrywasz swój sekret
Mówisz mi: „Masz najpiękniejsze oczy na świecie
Niebieski, zielony i szary w jednej tęczówce…
Mrugnięciem odkrywasz i zakrywasz swój sekret.
Patrz, patrz, patrz tak tylko na mnie
nic więcej."
A ja odpowiadam ci: „przestań”.
Twoje kłamstwa już skarżą się na słabość.
Potem nie będę pod tobą leżeć naga.
Bez słowa wychodzisz.
Nie masz już prawa o nic mnie zapytać.
Jestem zbyt trudna, by kiedyś stać się dla kogoś jedyną.
Kim oni wszyscy są, czego chcą?
Hah, to proste i bez pokrycia.
Przyciągam kolana, ściskam je mocno…
Tak, by nie czuć się samotną.
Niebieski, zielony i szary w jednej tęczówce…
Mrugnięciem odkrywasz i zakrywasz swój sekret.
Patrz, patrz, patrz tak tylko na mnie
nic więcej."
A ja odpowiadam ci: „przestań”.
Twoje kłamstwa już skarżą się na słabość.
Potem nie będę pod tobą leżeć naga.
Bez słowa wychodzisz.
Nie masz już prawa o nic mnie zapytać.
Jestem zbyt trudna, by kiedyś stać się dla kogoś jedyną.
Kim oni wszyscy są, czego chcą?
Hah, to proste i bez pokrycia.
Przyciągam kolana, ściskam je mocno…
Tak, by nie czuć się samotną.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating