jak drzewo w bezruchu
straciłam już wszystkie pragnienia
a jeszcze niedawno
zapowiadały tak wiele
czas upływa
i ja tracę na wartości
nie patrz w moją stronę
w próżni nawet liść nie spada
nic nie przyciąga
gdy jest się donikąd
a jeszcze niedawno
zapowiadały tak wiele
czas upływa
i ja tracę na wartości
nie patrz w moją stronę
w próżni nawet liść nie spada
nic nie przyciąga
gdy jest się donikąd
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
A trzecia zwrotka, sama przyjemność czytania.Choć temat raczej niewesoły. Gorzkie owocobranie.