Wzwód ud
Roztargnione ugniatanie ucieranie przewracanie
ciała podczas snu
zamknięte powieki czarne wgłębienie pościeli i pach
miękkie krwi krążenie
palce błądzące
by nagle ścierpnąć pod głową i należeć do kogoś innego
i to wszystko gdy ludziom brak czasu
gdy złączone razem kolana przerywają bezbronność
i ktoś każe iść udom wzwyż –
to kot wymruczał litanię do
swej nocnej cichodajki mleka
ciała podczas snu
zamknięte powieki czarne wgłębienie pościeli i pach
miękkie krwi krążenie
palce błądzące
by nagle ścierpnąć pod głową i należeć do kogoś innego
i to wszystko gdy ludziom brak czasu
gdy złączone razem kolana przerywają bezbronność
i ktoś każe iść udom wzwyż –
to kot wymruczał litanię do
swej nocnej cichodajki mleka
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Witam Marto
A to niespodzianka.Na debiut wybrałaś tekst w którym jest wszystko co i jak lubię.
I ta siła narastającej dojrzałości, coraz bardziej mi się podoba. Kiedyś Ci powiedziałem że piszesz znakomicie, ale strach pomyśleć co będzie gdy zaczniesz pisać formy krótkie.
Ziściło się. Stąd radość.
Pozdrawiam. Mam nadzieję że do zobaczenia niebawem.
:-)
My rating