jestem
nieuczoną krawcową
wykrajam i zszywam słowa
materiału delikatnego jak babie lato
nie poplamić
nieokiełznanej myśli
nie przegrać z czasem
a tu czort pląta nici
i śmieje się basem
gdy ja płacze
bezsilna jak motyl nad kwiatem
wykrajam i zszywam słowa
materiału delikatnego jak babie lato
nie poplamić
nieokiełznanej myśli
nie przegrać z czasem
a tu czort pląta nici
i śmieje się basem
gdy ja płacze
bezsilna jak motyl nad kwiatem
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating