Niepewność
Przychodzi
pod osłoną nocy
rozszarpuje
spokój duszy
O brzasku
pozornie cichnie
by znowu
zaatakować
Miesza chwilą
tracisz w sekundzie
zaufanie
zdobyte sercem
pod osłoną nocy
rozszarpuje
spokój duszy
O brzasku
pozornie cichnie
by znowu
zaatakować
Miesza chwilą
tracisz w sekundzie
zaufanie
zdobyte sercem
My rating
Moja ocena
Pięknie.Może być jeszcze.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating