Szminka

My rating

My rating

@Sven "młodzieńcze"

to piękne imię jest. A czy na przykład po pięćdziesiątce je zmieniano na jakieś oznaczające "mężczyznę dojrzałego"? Choć wikingowie rzadko dożywali chyba pięciu dych, ileż można grabić, gwałcić i machać toporem :))
(żartuje ten-co-tu)
pozdrawiam ze środkowo-wschodniego kraju Polan i życzę wiecznej młodości

Moja ocena

za pierwszym razem przeczytałem nie chcący "masakra" zamiast "maskara" i rozbawiła mnie wizja "masakry", jaką może być próba "zamalowania" rzeczywistości, w dodatku szminka czerwona jak krew, więc "krwawa masakra".
I jak się za drugim razem połapałem, tym bardziej mnie "poniosło" w interpretację.

Maskara maskuje masakrę, na ustach malując szminką uśmiech do złej gry :)

i w ogóle, świetny tekst, otwarty, pozwala "czytaczowi" na indywidualne interpretowanie, ja mam wiele różnych, bo świetnie skonstruowany jest tekst, bez zbędnych słów, za to każde z "użytych" jest ważne i "akuratne"

za pięćdziesiąt lat, kiedy Twoja poezja będzie przerabiana na lekcjach polskiego w szkołach jako "literatura nowożytna", panie od polskiego będą miały spore pole do popisu. Może odniosą się do sytuacji geo-politycznej a może pójdą w empiryczne przemijanie :))
pozdrawiam

My rating

My rating

My rating

My rating

My rating

My rating

@

Achaaaa.

Panie Marku

Teraz już wiem, że jedna z tych najwazniejszych cyfr u mnie jest za mała by poczuć pełniejsza empatię do make- up'u....ale z drugiej strony po co ukrywać piękno nawet jeśli jest to juz inne piękno.Pozdrawiam Sven (imię męskie, pochodzące od staronordyjskiego sveinn – "młody mężczyzna")

Nie wiem czy to ....

...będzie pocieszające, ale jestem wielkim zwolennikiem
make-up`u.

Moja ocena

Fakt, co roku grubsza warstwa..... ha, ha :))

Sven`ie spieszę z dodatkowymi wyjaśnieniem

Jak wiesz najważniejsze są cyfry. Jeśli coś wzrasta to ministrowie się cieszą (zawsze). A że to akurat maskara ?
Wzrasta zużycie więc krzywa zużycia rośnie.
I jak tu się nie cieszyć.
To tak w żartach bo nie o tym ten wiersz.
Pozdrawiam
M.P.

Moja ocena

Czytałem razy kilka...najpierw rozłożył się szeroki wachlarz rozumienia aluzjii...a potem złożył się niestety...prawdopodobnie jestem w polityce kompletnym ignorantem. Pozdrawiam serdecznie panie Marku.Sven

My rating